co oznacza \"surf shop\"

Temat przeniesiony do archwium.
* Mam problem z przetłumaczeniem \"surf shop\" - może to jakiś klub surfingowy... nie wiem. Może kontekst wam to przybliży:

...he looked more like he belonged in a surf shop than in the midst of a revolution...

*i jeszcze nie mogę sobie poradzić z tym zdaniem:

Back at the university, he’d have been out in the quad tossing a Frisbee, never studying
Coś takiego

Wyglądał raczej jak człowiek ze sklepu surfingowego niż osoba/ktoś w ogniu/w samym środku rewolucji

na studiach pewnie spędzał czas rzucając Frisbee na dziedzińcu uniwersyteckim (na placu przed budynkiem, gdize miał zajęcia) i nigdy nie widziano, żeby się uczył.
>na studiach pewnie spędzał czas.. Whoopsie

SpedzalBY czas rzucajac frisbee i bumelujac (ale gosc nie byl, lub nie jest w tym czasie na uniwerku i moze sobie pogdybac).
Nie jest, ale był (back at the uni znaczy, że był na pewno). I ten, kto go opisuje, tak właśnie sobie gdyba. \"pewnie\" wlasnie odnosi sie do gdybania.
spedzalBY znaczy \"he would be out\" i odnosi sie do teraz.
Czyli jednak to zwykły sklep surfingowy ^_^ Dzięki za pomoc!!!
\"rzucając Frisbee\", biedna ta Frisbee:) ( rzadkie nazwisko, ale jednak)
Po polsku to chyba jednak \" grając w ringo\"
A co do precyzyjnego znaczenia, to potrzebny jest szerszy kontekst tej wypowiedzi, bo moze byc i tak:
\"A wracajac do sprawy uniwersytetu( na który miał kiedyś pójść), to wówczas pewnie i tak grałby w ringo na dziedzińcu, zamiast studiować\"
Grałeś(aś) kiedyś w ringo? To nie to samo, co Frisbee.
Kontekst szerszy jest potrzebny. na razie \"back at the University\" wskazuje według mnie, że on kiedyś studiował.
OK, kółko to nie dysk ale dlaczego Frisbee, a nie frisbee:)
I tam może też być ukryty warunek \'Gdyby (wówczas)wrócił na uniwersytet, to i tak pewnie...itd\"
>OK, kółko to nie dysk ale dlaczego Frisbee, a nie frisbee:)

A, to fakt.

>I tam może też być ukryty warunek \'Gdyby (wówczas)wrócił na
>uniwersytet, to i tak pewnie...itd\"

Nie wydaje mi się.
http://www.zooscape.com/cgi-bin/maitred/YellowLoop/questw1[tel]/critiquep203847

this should explain somewhat where the name came from and it\'s quite interesting.

Who would have thought that Frisbie was a plastic version of a pie tin that students loved to throw around to kill time?!!!!!
>Nie jest, ale był (back at the uni znaczy, że był na pewno). I ten,
>kto go opisuje, tak właśnie sobie gdyba. \"pewnie\" wlasnie odnosi sie
>do gdybania.
>spedzalBY znaczy \"he would be out\" i odnosi sie do teraz.

Not by a long shot!
>>na studiach pewnie spędzał czas rzucając Frisbee na dziedzińcu..

Absolutnie niepoprawne tlumaczenie. Powinno byc: Na studiach spedzalby czas rzucajac frisbee..\" Facet oczywiscie byl na studiach i komentor byl z nim takze, ale to nic nie zmienia. Had he been back at the university, he would have been throwing frisbee. Jesli szef wezwal Cie w niedziele do pracy, a niedziela to Twoj \'frisbee day\' to do kolegi w pracy mowisz: \'I would have been throwing frisbee now\', a nie \'I would be throwing frisbee now\'. Moment frisbee w tym dniu jest bezpowrotnie stracony czyli \'the past\'. If I hadn\'t been working, I would have been throwing frisbee.

Widac, ze komentator i nasz student sa gdzies nie na uniwerku, moze na wojnie, moze na ksiezycu i komentator ma na mysli wlasnie ten konkretny MOMENT . Nie interesuje go (albo moze nie wie) co bedzie za dzien czy miesiac i czy wroca na uniwersytet czy nie. Nie mowi \"if he were back at the university, he would be throwing frisbee.\" Tak na marginesie to takie zdanie postawiloby naszego studenta (ex?) w dziwnym swietle (frisbee maniac?/loopy guy?)

Jesli dalej nie lapiesz to trudno, ale tu nie ma pomylki.
Poczytaj sobie trochę o trybach warunkowych.
If I hadn\'t been working... znaczy \"gdybym wtedy (nie teraz) nie pracowal\"
Oczywiscie, ludzie mowia rozne rzeczy. Po polsku mowia np. szlem.
Ja podtrzymuję swoje zdanie.
Problem polega natym, ze w tej powiesci czy opowiadaniu cala narracja jest w czasie przeszlym i jezeli nie poznamy szerszego kontekstu, mozemy sobie spekulowac do woli.
A więc rozszerzam kontekst tego pytania. Chodzi o dziewczynę, która jest uczestnikiem powstania (była studentka uniwersytetu) i przyglądając się nowopoznanemu chłopakowi, rozmyśla na temat jego wyglądu. Więc tłumaczenie tych zdań jest w trybie przypuszczającym.
Pozdrawiam i proszę w takim razie o odpowiedź.
jezeli chlopak wyglada na studenta, to istotnie nalezy pisac \"spedzalby czas\" itp.
>Poczytaj sobie trochę o trybach warunkowych.

Ty czytasz juz 15 lat i rezulatat jak widac.

> If I hadn\'t been working... znaczy \"gdybym wtedy (nie teraz) nie
>pracowal\"

Widocznie nie zrozumiales nic z tego co napisalem, ale to moze moja wina; za slabo tlumaczylem. Uzycie \'would\'ve been\' nie konczy sie na tym co napisales powyzej. Podtrzymuje to co powiedzialem wczesniej. Moje tlumaczenie \'rzucalby frisbee\' powinno byc w zasadzie powiedziane w trybie tzw zaprzeszlym, ale on w Polsce raczej nie jest juz stosowany. I to moglo Ci zbic z tropu (pomyliles to z \'rzucalby (he would). Cokolwiek by nie powiedziec nie zmienia faktu, ze twoje tlumaczenie \'pewnie rzucal\' jest daleko od oryginalu. Albo wiesz jak sie stosuje \'would\'ve been\', albo sie patrzysz na \'back at the university\' i z tego dedukujesz reszte. Jak chcesz tlumaczyc literature to nie mozesz zgadywac.

>Oczywiscie, ludzie mowia rozne rzeczy. Po polsku mowia np. szlem.

W tym przypadku ta wymowka nie pracuje bo ja nie powiedzialem, ze tak mowia ludzie, tylko, ze tak mowisz, czyli, ze tak jest poprawnie ( przyklady o byciu w pracy). A ludzie akurat tez tak mowia.

>Ja podtrzymuję swoje zdanie.

Jak dasz rade to podtrzymuj, ale zrobisz ten sam blad kiedy indziej, a Tobie nie za bardzo wypada takie woly sadzic. This is a major wipeout, Mg :))

>jezeli chlopak wyglada na studenta, to istotnie nalezy pisac \"spedzalby czas\" itp.

No i juz lepiej. I juz nawet \'back at the university\' nie przeszkadza.
Hej, Mariusz. Chyba zaczne udzielac korepetycji od listopada. Jak chcesz to moge Ci pomoc wyczuc pewne niuanse; gratis. Lodz niedaleko do Warszawy, moze sie pofatygujesz.
>>Poczytaj sobie trochę o trybach warunkowych.
>
>Ty czytasz juz 15 lat i rezulatat jak widac.

Typowy dla ciebie komentarz.


>Hej, Mariusz. Chyba zaczne udzielac korepetycji od listopada. Jak
>chcesz to moge Ci pomoc wyczuc pewne niuanse; gratis. Lodz niedaleko
>do Warszawy, moze sie pofatygujesz.

O z chęcią. Naucz mnie kultury osobistej. I ucz się gramatyki, bo cie uczniowie zagną. \"If I hadn\';t been working today\" to dla mnie silenie sie na niby-poprawnosc gramtayczna w sytuacji, gdy poprawan forma jest prostsza.
Kiedys slyszalem jak matka uczyla dziecko\"Mówi się \'ZRObiłem i ZRObiliśmy\".
acha jeszcze :
>jak sie tlumaczy literature, to trzeba miec pewnosc.

Pewnosc sie ma z kontekstu, nie z pojedynczych zdan.
>Typowy dla ciebie komentarz.

Natomiast co jest typowe dla ciebie to nagly fokus na czyjas kulture osbista w momentach kiedy nie masz nic innego do powiedzenia, a moj \'typowy\' komentarz zazwyczaj podaza za Twoim imperialnym: \'Poczytaj sobie..\' itp szczegolnie kiedy to Ty powinienes sobie poczytac..wnioskujac z twojego tlumaczenia.

I ucz się gramatyki, bo cie
>uczniowie zagną. \"If I hadn\';t been working today\"

Nigdzie nie napisalem takiego zdania. Moze przetraw ponownie to co napisalem powyzej. Przeginasz tutaj paleczke na moja niekorzysc. Co do zaginania przez uczniow to zyczylbym sobie spotkac tak interesujacych uczniow; mam nadzieje.

>pewnosc sie ma z kontekstu, nie z pojedynczych zdan.

Wydaje mi sie, ze ty zawsze potrzebujesz duzo kontekstu, zeby dobrze zgadnac o co chodzi. Tym razem nie zgadles dobrze, ale to ten \'back at ..\' zawinil; no przeciez nie twoja wina.

over and out
>Natomiast co jest typowe dla ciebie to nagly fokus na czyjas kulture
>osbista w momentach kiedy nie masz nic innego do powiedzenia,

Ależ ciebie ponosi o wiele czesciej i wtedy nie przebierasz w slowach. I te komentarze mi chodzilo.
W dodatku moglbym obszernie skomentowac to, co pisales o \'trybie zaprzeszlym\', ale ty nie zwracasz uwagi na takie wyjasnienia. Nie pierwszy raz.

>
>I ucz się gramatyki, bo cie
>>uczniowie zagną. \"If I hadn\';t been working today\"
>
>Nigdzie nie napisalem takiego zdania. Moze przetraw ponownie to co
>napisalem powyzej. Przeginasz tutaj paleczke na moja niekorzysc. Co do
>zaginania przez uczniow to zyczylbym sobie spotkac tak interesujacych
>uczniow; mam nadzieje.

Dobra, nie było tam \"today\", ale i bez tego słowa zdanko w tej sytuacji jest naciągane (ta czesc z \'if\').


>Wydaje mi sie, ze ty zawsze potrzebujesz duzo kontekstu, zeby dobrze
>zgadnac o co chodzi. Tym razem nie zgadles dobrze, ale to ten \'back at
>..\' zawinil; no przeciez nie twoja wina.

Moze po prostu potrafie sobie wyobrazic wiecej kontekstow? Praktyka tlumaczeniowa tego uczy. I nie zgadlem.

>over and out

Fraza z hollywoodzkich filmów. Naprawde radiowcy tak nie mowia.
http://trox.junglescene.com/GhRWebsite/VOXprotocol.html
Hej, hej! Time out. Wszystko się już wyjaśniło! Dziękuję wszystkim za pomoc, bo pewnie z surf shopu zrobiłabym klub surfujący żeglarzy :) Eh, człowiek potrafi się zaplątać nawet w najbardziej oczywistych rzeczach. Ela chyba też się ucieszy, bo to w zasadzie było jej pytanie :)
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Studia językowe

 »

Studia językowe