>Natomiast co jest typowe dla ciebie to nagly fokus na czyjas kulture
>osbista w momentach kiedy nie masz nic innego do powiedzenia,
Ależ ciebie ponosi o wiele czesciej i wtedy nie przebierasz w slowach. I te komentarze mi chodzilo.
W dodatku moglbym obszernie skomentowac to, co pisales o \'trybie zaprzeszlym\', ale ty nie zwracasz uwagi na takie wyjasnienia. Nie pierwszy raz.
>
>I ucz się gramatyki, bo cie
>>uczniowie zagną. \"If I hadn\';t been working today\"
>
>Nigdzie nie napisalem takiego zdania. Moze przetraw ponownie to co
>napisalem powyzej. Przeginasz tutaj paleczke na moja niekorzysc. Co do
>zaginania przez uczniow to zyczylbym sobie spotkac tak interesujacych
>uczniow; mam nadzieje.
Dobra, nie było tam \"today\", ale i bez tego słowa zdanko w tej sytuacji jest naciągane (ta czesc z \'if\').
>Wydaje mi sie, ze ty zawsze potrzebujesz duzo kontekstu, zeby dobrze
>zgadnac o co chodzi. Tym razem nie zgadles dobrze, ale to ten \'back at
>..\' zawinil; no przeciez nie twoja wina.
Moze po prostu potrafie sobie wyobrazic wiecej kontekstow? Praktyka tlumaczeniowa tego uczy. I nie zgadlem.
>over and out
Fraza z hollywoodzkich filmów. Naprawde radiowcy tak nie mowia.
http://trox.junglescene.com/GhRWebsite/VOXprotocol.html