Wiem, że większość tu nie specjalnie przepada za odnoszeniem się do słów piosenek, uważając, pewnie słusznie, że że to kiepska literatura. Mnie jednak przy tej okazji zastanawia inny problem, związany z poznawaniem i czuciem języka. Mg słusznie napisał, ze kontekst jest właściwym kryterium odnoszenia znaczeń, ale jeśli tego konteksu nie ma w postaci całego akapitu, to po czym mamy poznać, tak jak w tej piosence, ze take me down there ozanacza raczej \"pogrąż mnie, upokórz\", a nie \"zabierz mnie ze sobą, poprowadź\", a może jest odwrotnie?. Czemu rozumienie zbitek słownych takich jak photographic relapse sprawia nam aż taką trudnośc, ze wolimy czasem machnąć na to ręką i zasłonić się przekonaniem, że to jakieś półpoetyckie brednie.
Mg zapytał, \"a co mówi\"szkieletów ludy\" bez kontekstu? Otóż mówi niezwykle dużo. I bez problemu można o tym opwiadać z pewnością, ze pozostaje się w kręgu własciwych znaczeń, odniesień i emocji. A w przypadku zbitek angielskich tak niepewni stają nawet ci, którzy tym językiem zajmują sie zawodowo, lub zsymilowali się z tą kulturą
Chciałem więc na koniec zapytać w tej konkretnej sprawie i w kontekście tej piosenki, czy dla was \"photographic relapse\" oznacza raczej:
\"Wyblakłe obrazy z przeszłości\"
\"Wyraźne załamanie\"
\"Bolesny kadr z przeszłości\"
\"Obraz zmian na gorsze\"
\" Dołujące wizje\"
Jeśli jeszcze was to nie znudziło, proszę wypowiedźcie sie.:)
Acha, a to \"devil is so lovely\" ma wydźięk ironiczny, moim zdaniem, nie trzeba wzruszać ramionami z niesmakiem:)