??? - bo czasem to czlek juz glupieje...
Wole sie juz "zapytywac"... ;o)
jak zobaczylam na forum (nie tym bynajmniej), ze ktos autorytaywnie oglasza, ze "will achieve it" (majac na mysli podroz/dojechanie do pewnego miasta) i o malo lba komus nie urwal jak sie go zapytali co on chce "achieve"... wymieklam...
;o)
PS: Nie wiem w jakim to obozie ucza zwrotow typu "I will achieve Lonon...." zamiast "I will arrive to/reach London....". Mam nadzieje tylko, ze koles nie jest z underachievers. Pierwsze slysze i za mna cala banda w biurze o takim zlepku.
;o)