I prefer ... rather than do

Temat przeniesiony do archwium.
mam pytanie odnośnie konstrukcji I prefer ... rather than do

Zawsze, opierając się na Murphim pisałam

I prefer to fly rather than drive

Ale przeglądając dzisiaj książkę "Encyklopedia j. ang" (Jajdelski, Jemielniak, Rutkowski natknęłam się na zdanie, że w 2-giej części zdania należy uczyć to + bezokolicznik a nie bezokolicznik

np. I prefer to fly rather than TO drive

Sama teraz nie wiem, czy można tak dowolnie pisać raz TO do, raz same do. A może zależy od od jakiejś nieznanej mi innej zasady.

Z góry dziekuję za pomoc, jeśli ktoś zechciałby mi to wytłumaczyć
In "I prefer to fly rather than drive," "rather than" means "and not" and therefore is a conjunction. (As a side note: if you use it in this sense, you will be fine. As soon as "rather than" is taken for a replacement for "instead of," a gerund/infinitive/finite verb problem appears.)
You don't need the second "to" following a conjunction, although the additional "to" wouldn't be a big deal. Just think of the first "to" as belonging to the verb "prefer." The things on both sides of a conjunction should be grammatically alike:
[I will ][die] [rather than = and not] [surrender].
[I prefer to] [fly] [rather than = and not] [drive].

« 

Pomoc językowa