spieszmy sie kochac ludzi

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 36
poprzednia |
Hello,

Bardzo prosze kogos kto czuje sie na silach o przetlumaczenie znanego fragmentu wiersza Szymborskiej 'spieszmy sie kochac ludzi tak szybko odchodza.....' ja szczerze mowiac boje sie tlumaczenia tak glebokich tekstow a bardzo mi zalezy na tym,zeby miec to przetlumaczone:)Prosze o pomoc.
to ks. Jan Twardowski, nie Szymborska;)
racja:P:)
moja propozycja

Let's (hasten to) love others (for) they go so quickly
też myślę o hasten, ale na "odchodzą" dałbym "pass away"
Hasten to love the people for they perish so soon.
dzieki wielkie:)

Spieszmy sie kochac ludzi tak szybko odchodza

zostana po nich buty i telefon gluchy

tylko to co niewazne jak krowa sie wlecze ...

wiec..czy zgodzicie sie na cos takiego:

let's hasten to love others they pass away so quickly
the only shoes and grapevine will remain after them
and only this which not important lumbers as a cow???????????
nie uwazacie,ze porywacie z motyka na ksiezyc.. tlumaczenie tak glebokich tekstow radzilbym pozostawic wybranym
Skąd wiesz, że do nich nie należymy?
hmmm..sorry bez obrazy..ale jakos mi sie nie podobaja wasze pomysly tlumaczenia .iiii........sam nie potrafie:Phehehhehe....co mnie wkurza
to może sam cos zaproponuj???
tutaj raczej nie chodzi o grapevine ale o dead phone line
Znalezione w Internecie:
let us rush to love people, they depart so quickly
i ta wersja ma dobry rytm (liczba sylab itp., bez przesunięcia akcentów)
fakt, 'grapevine' funkcjonuje w slangu (to chyba slang?) i oznacza przekazywanie informacji, często fałszywych, plotek itd, droga nieoficjalną. Czy moznaby to nazwać głuchym telefonem??

Jakby nie było, nie o to chodziło W. Szymborskiej :))
no i moznaby długo dyskutowac czy tłumaczenie jest dobre.... bo 'depart'??? z całym szacunkiem dla autora , jakoś nie bardzo pasuje --- odchodzić ???

don't you think??

mg - a mógłbyś napisać jak jest dalej?
Let us rush to love people ( brzmi fajnie)
Ale w drugiej czesci wole PERISH zamiast DEPART
'depart' IS good!
aha, dziecko kochane, a nie przyszlo ci na mysl ze przychodza tutaj na ta strone tez profesjonalni tlumacze? mg to jeden z nich
Spieszmy sie kochac ludzi tak szybko odchodza

zostana po nich buty i telefon gluchy

tylko to co niewazne jak krowa sie wlecze ...


No, co mi tam:
let us rush to love people, they depart so quickly,
leaving behind their shoes and phones no-one picks up
only what's unimportant is slow like a cow
the most important's so fast, it stops you all of a sudden [że nagle się staje - gra słów w języku polskim "stanąć" i "stawać się"]
silence then follows - so normal and so hard to bear.
like purity of despair born in the simplest way

No, kto jeszcze? :-)

(nie mozna użyc "dead phone", bo to wiersz o śmierci, a autor nie mówi tak otwarcie. Po prostu niechciana gra słów.
Ale PERISH jest zbyt dosłowne - depart jest takim samym niedopowiedzeniem jak odchodzą.
ale czy perish nie sugeruje smierci tragicznej?
it usually does!
hej, przecież mówi się "departed this life" itp.
i jeszcze cranberries "to the faithful departed" było...
perish to "przepasc, zniknac"
Mała zmiana:
>silence follows so normal that's so hard to bear.
dziekuję za całość:)
czyje to tłumaczenie?

wiem, że sa tu różne mądre głowy... które podczytuje....i ciągle sie czegoś ucze :))
>dziekuję za całość:)
>czyje to tłumaczenie?

_próba_ tłumaczenia wyżej podpisanego - z wyjątkiem pierwszego wiersza, oczywiście
znów mam pomysł na silence
silence follows as usual and that's so hard to bear
>(nie mozna użyc "dead phone", bo to wiersz o śmierci, a autor nie mówi
>tak otwarcie. Po prostu niechciana gra słów.

hm. To nie znaczy, ze nie mozna;]. Bo to Twoja inrepretacja. A ja uzylbym dead, bo to slowo okreslajace "gluchy" telefon, i wlasnie ladnie komponuje sie z tematem wiersza. Mysle, ze GLUCHY telefon to tez niejako gra slow. Taki, ktory nie odpowiada. Przeciez gdyby autor chcial, to tez moglby to sparafrazowac na "telefony ktorych nikt nie odbiera".
Optowałabym za poprzednią wersją, jakoś lepiej mi brzmi (wiem, argument małej wartości;)), ale przez jedną sylabę więcej nowa wersja jakoś słabiej się komponuje.
>hm. To nie znaczy, ze nie mozna;]. Bo to Twoja inrepretacja. A ja
>uzylbym dead, bo to slowo okreslajace "gluchy" telefon, i wlasnie
>ladnie komponuje sie z tematem wiersza. Mysle, ze GLUCHY telefon to
>tez niejako gra slow. Taki, ktory nie odpowiada. Przeciez gdyby autor
>chcial, to tez moglby to sparafrazowac na "telefony ktorych nikt nie
>odbiera".
A mnie się podoba wersja mg, właśnie dlatego, że pozostawia to niedomówienie. Myślę, że taka parafraza w języku polskim byłaby trudniejsza ze względu na jej długość - o sześć sylab dłuższa niż w angielskim. In English brzmi to jakoś bardziej "skondensowanie".
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 36
poprzednia |

« 

CAE - sesja zimowa 2004

 »

Pomoc językowa