co i jak za granica?

Temat przeniesiony do archwium.
czesc!planuje wyjechac do Anglii lub Irlandii na poczatku maja. Mam pare pytan do osob , ktore maja juz w tym temacie doswiadczenie. Mianowicie czy ktos wjezdzajacy do tych krajow moze zosatac zatrzymany na granicy i zawrocony, tak jak to sie dzialo w czasach , gdy Polska jeszcze nie nalazala do Wspolnoty. Z jakich powodow to sie moze stac i jak tego uniknac? PO drugie czy wyjezdzajac tam w tzw. celach turystycznych, juz po znalezieniu pracy zalozmy w Anglii , nie nalezy przedluzyc pobytu w jakims urzedzie np. konsulacie , aby wszystko bylo legalne (WIZA)? Wiem , ze jestesmy juz w Unii i mamy zagwarantowane swobodne poruszanie sie po krajach czlonkowskich , jednak nachodzi mnie mysl o Unii A i Unii B, do ktorej niewatpliwie sie zaliczamy. A poza tym co jest wymagane z jakis biurokratycznych spraw(NIP, Szkolenia sanitarne) przy przyjmowaniu do pracy legalnie? Gdzie sie o to ubiegac?
bede wdzieczny jak ktos sie pokusi o odpowiedzenie na ktores z pytan:) z gory dziekuje i pozdrawiam wszystkich wyjezdzajacych w tamte strony.
zadaj jakies inteligentniejsze pytanie bo to jest zupelnie daremne, jaka UE "B" zastanow sie co Ty piszesz, jakie zawracanie na granicy, jesli masz takie podejscie nie wyjezdzaj bo doznasz szoku i w wariatkowie Cie przymkna....
ale sie tu wywiazala dyskusja na temat malo dyskusyjny:)
Gosciu, kimkolwiek jestes, widze ze nawiazalem do jakis twoich kompleksow, ktore bycmoze zaczely sie juz w piaskownicy. ja tylko mowie o tym ze nalezymy w UE do tzw. krajow rozwijajacych sie i dlatego uwazam za trafne okreslenie Unia "a'" i Unia "b" .
Przeciez we wszystkich mozliwych sektorach swiadczacych o rozwoju panstwa od gospodarki zaczynajac , a na edukacji konczac, o sluzbie zdrowia tylko wspominajac, nie zle odstajemy w porownaniu do 15.
przpraszam cala stronke za wszczynanie dyskusji nie na temat, ale nie moglem nie zareagowac na slowa imć. Goscia:) pozdrawiam i licze sie z tym ze temat moze zostac usuniety z listy forumowej.
ale sie tu wywiazala dyskusja na temat malo dyskusyjny:)
Gosciu, kimkolwiek jestes, widze ze nawiazalem do jakis twoich kompleksow, ktore bycmoze zaczely sie juz w piaskownicy. ja tylko mowie o tym ze nalezymy w UE do tzw. krajow rozwijajacych sie i dlatego uwazam za trafne okreslenie Unia "a'" i Unia "b" .
Przeciez we wszystkich mozliwych sektorach swiadczacych o rozwoju panstwa od gospodarki zaczynajac , a na edukacji konczac, o sluzbie zdrowia tylko wspominajac, nie zle odstajemy w porownaniu do 15.
przpraszam cala stronke za wszczynanie dyskusji nie na temat, ale nie moglem nie zareagowac na slowa imć. Goscia:) pozdrawiam i licze sie z tym ze temat moze zostac usuniety z listy forumowej.
a to prezencik od technologii:) az dwa razy odpisalem na temat dosyc drazliwy. nie planowalem tego, ale jakos samo wyszlo.
bez przesady... nie jest tu znowu tak rygorystycznie...

wiec... jak chcesz aby Cie zawrocili na granicy to proponuje przewozic narkotyki, cztery wagony papierosow czy cos w tym stylu! nikogo nie zawracaja, najdluzej sie stoi na granicy z Niemcami (chyba ze lecisz samolotem).
aby podjac legalna prace, nie musisz nic robic tylko ja znalezc... Jest owszem takie cos jak NIP czyli tutajszy National Insurance Number,ale sie za bardzo w tym nie orientuje, bo (jako studentce) nie kazali w pracy tego zalatwiac, natomiast kolezanka z Irlandii musiala za tym biegac wiec nie wiem za bardzo o co chodzi.
nie potrzebujesz zadnej wizy aby tu siedziec...

nie przesadzaj! nie jest z nami az tak zle!!!! jakies zyski z tej Unii jednak czerpiemy!!!!
pozdrawiam
a! o ten National Insurance Number ubiegasz sie juz po tym jak dostaniesz prace, wiec poki co nie ma sie czym martwic... (jest jeszcze takie cos jak numer tymczasowy z ktrego mozna wczesniej korzystac)
keep smiling!!!!
dzieki niez.magdalen. bardzo mnie podbudowalas:) od tej pory bede trzymal ten usmieszek ktory mi dalas:)
juz postanowione.wyjazd w maju.do zobaczenia w wielkim swiecie:)
pozadrawiam
nie ma za co:) Chcialam jeszcze dodac odnosnie tego National Insurance Number, ze moj pracodawce powiedzial mi ze skoro jestem obywatelka Polski to nie musze tego miec. Nie, nie rozumiem do konca... (bo na przyklad kolezanka z Irlandii musiala to zalatwiac). bedzie suuuuper!!!!
chcesz wiecej usmieszkow????
:):):):):):):):):):):):):)
do zobaczenia :)
KAŻDY zatrudniony w UK musi miec National Insurance Number! Jeśli nie masz, to albo pracujesz na czarno albo na tzn. Temporary Number, który wygląda w ten sposób TN Twoja data urodzenia i płeć (F albo M). Sprawdź sobie na payslip'ie od pracodawcy, który powinnaś dostawać, jeśli pracujesz legalnie. NIN to numer, gdzie gromadzone są Twoje zapłacone podatki, ubezpieczenie i takie sprawy. Jak pisałam, każdy pracujący musi go mieć, nawet studenci i uczniowie szkół średnich (anglicy).
Z przyczyn oczywistych nie musialas miec tego numer :> Polki mają chody za granicą lepiej sie otworzą i jest juz po sprawie ;D
Acha, pracując na TN płacisz najwyższe podatki, więc opłaca się szybko załatwiać stały numer (dostajesz jeden na całe życie).
to ja juz nic z tego nie rozumiem... pewnie, ze pracuje legalnie i to nawet dla organizacji panstwowej. Pytalam sie o ten numer (tez myslalam ze musze to miec) i mi powiedzieli ze nie musze... nie nalegalam... Moze dlatego ze to jest part-time job??? Bo kolega z Polski,ktory pracuje w hotelu jako kelner nie placi z kolei zadnych podatkow, bo mu powiedzieli ze jest studentem i wykonuje part-time job wiec nie musi placic. (?????)
Sorry that in English, but I don't know enough Polish to explain this.
NI number is needed to record your National Insurance contributions. In time you may be entitled to benefits (council tax, out of work benefits, disability) if you have paid for so many (think 2) years.
NI also counts towards the 49 working years needed for an old age pension (65+). If you earn less than £82 (gross) per week you do not pay.
Income tax is payable by everyone who earns more than the personal allowance. For 2005/6 (year counts from 5th April to 4th April) it is £4,895. That means that if you earn more than £4895 (Gross) in a year, you should pay tax on the rest. It does not make any difference whether you are a part-time student, full time student or have another job.
Also most important - even if you don't earn enough to pay NI or income tax, you must always have a payslip from your employer showing what you have earned and paid out.
hej! wybieram sie do szkocji (pierwszy raz) chcialam zapytac wiec gdzie i jak wyrabia sie NIN? przed czy w trakcie zatrudnienia? jesli mozna prosic o odpowiedz na: [email]
tak... pracowalam na tymczasowym, a teraz mam juz ten staly :))) wszystko sie wyjasnilo...
pozdrawiam!!!
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Programy do nauki języków

 »

Pomoc językowa