Kto jedzie do Bedford z Green Park?

Temat przeniesiony do archwium.
Witam

Wybieram sie do Anglii, do miasta Bedford z firma Green Park Consultants. Do pracy przy pakowaniu, w firmie Amazon.co.uk. Najprawdopodobniej wyjade w najblizszym terminie, jakim jest 16 Pazdziernika.
Niestety najpewniej bede jechal sam, dlatego poszukuje osob, ktore rowniez sie tam wybieraja! Razem bedzie duzo razniej i weselej :) Jestem bardzo ciekaw tej calej Anglii, chcialbym sie w koncu przekonac jak tam jest naprawde :)
I tell you, I'm both excited and terrified at the same time :) Moj numer [gg] . Odzywajcie sie! :)

Pozdrawiam wszystkich :)
napewno znajdziesz wpisy o Green Park na www.oszukany.pl
Cze ja też tam gdzie ty .Ta sama robota no i czytam po forach min: oszukany.pl
No niewiem bo wyjazd jest o ile sie nie myle wtorek.
Omijać Green Park i DKM labour solutions !!!!!!!!!! To są oszuści
Witam serdecznie. Uprzejmie informuje, iz każda osoba, która zgłosiła do naszego biura problemy w czasie swojego pobytu na kontrakcie w Amazonie zostały potraktowane poważnie i profesjonalnie. Nasze biuro zrobiło wszystko, aby każda zgłoszona przez wysłaną przez nas osobę sprawa została przekazana do odpowiednich i odpowiedzialnych za ten kontrakt osób w Anglii. Bardzo często osoby, które zgłaszały nam jakieś wątliwości dotyczące pracy na miejscu nie odezwały się ponownie- co uznalismy za wyjasnienie sprawy o czym zapewniały nas również osoby odpowiedzialne za kontrakt w Wielkiej Brytanii. Bardzo nam przykro jeśli jakieś osoby, które wyjechały na ten kontrakt doświadczyły w jakiś sposób poczucia, że nasza agencja nie brała czynnego udziału w opiece po wyjeżdzie z Polski. Nasza firma w każdym przypadku jesli są do tego tylko podstawy staje do stronie pracownika i stara się wyjaśnic sprawę. Osoby, które po powrocie do Polski zgłosiły się do nas w sprawie niejasności w kwestii wynagrodzenia końcowego zostały przez nas profesjonalnie potraktowane i w ciągu kilku dni otrzymały wszyskie niezbędne informacje zwrotnie z Anglii. W kilku przypadkach zostały naprawione błedy w sprawie rozliczeń finasowych związanych z zakwaterowaniem i osoby otrzymały w krótkim czasie zwrot kosztów. Myśle, że gdyby osoby, które miały jakieś problemy w czasie swojego pobytu na kontrakcie w Amazonie zgłosi sie do nas (i przedstawiły rzetelnie swoje racje i zazalenia), a nie marnowały swojego czasu na wypisywanie w szczegółach swoich opowieści (nie podpisanych imieniem i nazwiskiem czyli nie potwierdzonych) otrzymały by szanse aby w profesjonalny sposób zostać obsłużonym przez nasze biuro. Sądze, że takie rozwiązanie było by bardziej korzystne zarówno dla Pracwonika jak i dla naszego biura. Ponieważ wiadomośc nie została podpisana, tak więc w żaden sposób nasza firma nie może skontaktować sie z jego autorem, aby wyjaśnić jego treść. Domyslam się, że cały czas w naszym kraju panuje stereotyp, że nie warto sie zgłaszać bo i tak nam nikt nie pomoże. Z tego powod€ niestety bardzo często nie otrzymujemy szansy aby w jakikolwiek sposób pomóc. Jesteśmy firma która nigdy nie pobierała żadnych opłat od osób wyjezdzajacych, dla naszych klientow tłumaczymy za darmo Cv oraz pomagamy znalezc najlepszy sposb dojazdu do pracy (co nie jest takie oczywiste wśród polskich biur pośrednictwa pracy). Jeśli jednak wystepują jakieś problemy z Pracodawcom czsami nie mamy szansy, aby wyjaśnic sprawę po mysli Pracownika. Zgloszenie się jednak do naszego biura z takiej sytuacji daje nam szanse, aby spróbowac ją wyjaśnic, a w najgorszym przypadku znalezc nowe miejsce pracy. Nastepnym razem bardzo proszę zastanwoić się co dla nas jako posrednictwa pracy jest ważniejsze dobrze przygotowana strona internetowa czy zadowolone osoby, które poleca nas innym? Rozumiem, że bardzo czesto osoby są zdenerowane jakąs sytuacją ale bardzo proszę na przyszłośc nie oceniac tak szybko innych. Każdy zasługuje, aby dać mu szanse... w naszym przypadku, aby udowodnić, że jesteśmy tutaj w Polsce po to aby pomóc w razie problemów. Proszę mi uwierzyć, że zawsze jakieś rozwiązanie się znajdzie, a na ocenianie kogoś na forum zawsze przyjdzie czas. Green Park Consultants Ltd- Anna Tokarz
Dla osob ktore sie interesuja wyjazdem przez agencje Green Park.
Dzisiaj dostalam odpowiedz na moje pytanie czy agencja z Polski, moze wysylac ludzi do drugiej agencji w UK.

Uprzejmię Pania informuje, że każda agencja posrednictwa pracy w Polsce posiadajaca odpowiednie zezwolenie może wysyłać osoby za granice do pracy za posrednictwem agencji znajdującej się na terenie innego kraju np. Wielka Brytania. Wiekszosc posrednictw pracy w Polsce tak wlasnie dziala. Jest to jak najbardzie legalne biorąc pod uwage rownież to, że bardzo czesto pracodawcy zagraniczni nie chcą zatrudniac pracownika przed okresem probnym. Czesto, więc pracownik przez pierwsze miesiące jest zatrudniony przez agencję brytyjską, która pomaga w formalnosciach po przyjezdzie. Takie rozwiązanie jest bardzo korzystne dla Pracodawcy zagranicznego, który bardzo często nie jest w stanie zając się sprawami organizacyjnymi przy zatrudnieniu wiekszej liczby pracowników.
Mam nadzieje, że ta odpowiedz pomoże Pani zrozumieć, że taki proces jest jak najbardziej legalny i praktykowany bardzo czesto.
czesc przyjechalem z grenn parku w tamtym roku do pracy w amazonie zaczynajac od poczatku mieli nas odebrac z dworca autobusowego o godz. 16 do godziny 21 nikt sie nie zjawil po nas dzownilismy do green parku do polski mowili ze jakas pani madzia nas odbierze przyjehala przed 22 godzina czyli prawie 6 godz spoznienia udajac ze sie nic nie stalo zabrali nas do domu ktorego wlascoicielami byli pakistancy nie bylo cieplej wody ani nie bylo ogrzewania bylo strasznie zimno bez pracy siedzielismy dwa tygodnie wyslali nas na testy na narkotyki po dwoch dniach od przyjazdu mielismy od poniedzialku isc do pracy ktorej nie bylo w poniedzialek tuz przed wyjsciem dowiedzialismy sie ze z naszej 7 osoboiwej grupy tylko jedna osoba moze isc do pracy bo jest jedno miejsce wolne reszta ma czekac do nastep. poniedzialku ok czekalismny w nastepony poniedzialek powiedzieli ze nici z tego i zeby szukac pracy na wlasa reke a nam sie juz pieniadze konczyly kto mial jakies pieniadze to czesc wrocila do polski a czesc znalazla pracy przez agencje mim i zostala omijaj zdaleka firme green park oraz dkm labour bo to oszusci i zlodzieje jezeli juz dadza ci prace tp od polowy grudnia zostawioa cie na bruku
ja pracowałem wcześniej w Miami i nikt po mnie nie wyjechał. wziąłem taxi i dojechałem do pracodawcy. jak wyjechałem z Green Park to w Bedford na końcowym czekał na mnie manager Dee. i zabrał mnie audi A6 do mieszkania w Peterborough. nie pasowało mi tam i znalazł mi mieszkanie w Bedford naprawdę wysoki standard. mieliśmy nawet ogródek z grillem. testy narkotykowe nic nie płaciłem. pieniądze-wynagrodzenie za pracę były na czas po 2 tygodniach. praca w amazon to generalnie packer lub picker. oczywiście picker ma lepiej bo chodzi z wózkiem a packer stoi cały czas w miejscu i pakuje. ja zawsze wybierałem proste rzeczy książki i płyty, bo z innymi są tylko kłopoty i czas się marnuje. zawsze też miałem 2 biny . jeden rozpakowywałem a drugi pod stołem żeby w razie braku nie tracić czasu i punktów. szkoda tylko żeby dostać promocję na kontrakt trzeba pracować 11 miesięcy.
Praca w amazon.co.uk w terminie poździernik-grudzień ma z reguły charakter tymczasowy (temporary). Wynika to z większego zapotrzebowania na pracowników podczas gorączki przedświątecznych zakupów. Ta praca dla większości pracowników kończy się pod koniec grudnia i tak jest co roku i należy zbierać jak największą ilość kasy, żeby przetrwać styczniowy zastój na rynku pracy. Wiem bo tam pracowałem. Pojechałem w ciemno i dopiero na miejscu szukałem pracy, dostałem tą pracę za pośrednictwem tamtejszej agencji, praca głównie polega na pakowaniu CD, DVD, kart pamięci, książek, maskotek, zabawek itp. (to co można zamówić w amazon.co.uk przez neta) do kartonowych pudełek. Praca pochłania duże ilości energii. Podobno co roku uruchamiają nocną zmianę. Na nockach lepiej płacą. Organizują wyścig szczurów. Kto będzie miał najlepsze wyniki ten dostanie kontrakt, co okazało się nieprawdą w 2006 roku. Ponadto agencje organizują transport za który potrącana jest opłata. W 2006 r. to wychodziło każdorazowo 5 funtów w obie strony.
Temat przeniesiony do archwium.