szukam chętnych do wspólnego wyjazdu do Irlandii w celach oczywistych ;) (zarobkowych). Myślę o wyjeździe do Dublina. Mieszkałem w Cork (poł-zach Irlandii) przez 3 lata i wróciłem do Polski rok temu, co okazało się być błedem ;). Myślę, że w Dublinie w obliczu kryzysu na Irlandzkim rynku będzie najłatwiej znaleźć pracę. Jak wspomniałem szukam towarzysza niedoli ;)