Mała ankieta:)

Temat przeniesiony do archwium.
Czy ktos na tym forum korzysta z super memo i ma około 15[tel]słówek :) Prosze o wpisy:)
Nie wiem po co zadałeś to pytanie. Z wątków na tym forum wynika, że wiele osób korzysta z tego programu. Pakiet SuperMemo Basic English zawiera bazę prawie 3.000 słówek z nagraniami w British English, a jeśli instalujesz ją z pakietu Extreme, to mozesz wybierać wymowę British lub American.

Natomiast jeśli chodzi Ci o bazy stworzone przez amatorów, to mogą one nie mieć dla Ciebie żadnej wartości poznawczej. Na ogół każdy uczy się trochę innego podzbioru słówek. Jeśli tworzę bazę czytając np powieść "Drakula" Brama Stokera, to zawarte w niej słownictwo bedzie na ogół nieprzydatne przy czytaniu Harry'ego Pottera.
Chodzi mi o to ze potrzebuje takiego learnig process na tym poziomie..... - okolo 2000 slowek. Jest to la mn ie bardzo pilne, jak mi ktos tego nie da, bede musial zmarnowac kolejne 3 miesiace na robienie od poczatku...:( BArdzo prosze o wpisaine sie tu osoby, ktora moglaby mi ten malutki pliczek wyslac mailem.
Chodzi mi o to ze potrzebuje takiego learnig process na tym poziomie..... - okolo 2000 slowek. Jest to la mn ie bardzo pilne, jak mi ktos tego nie da, bede musial zmarnowac kolejne 3 miesiace na robienie od poczatku...:( BArdzo prosze o wpisaine sie tu osoby, ktora moglaby mi ten malutki pliczek wyslac mailem.
Przerobiłem bazę Basic English. Potem zacząłem ze Speed Up, z którego zrobiłem prawie 5000 słówek i na tym skończyła się moja nauka z bazami
słownictwa Super Memo. Sama metoda jest świetna ale słownictwo wydaje mi się w wielu wypadkach archaiczne i w wielu wypadkach zupełnie nie przystające do rzeczywistości, po prostu mało praktyczne. Dla mnie strata czasu. Być może dla kogoś kto wyjeżdża na długo do Stanów jest o.k.
Ja osobiście preferuję brytyjską wersję.
Obecnie powtarzam podstawy z First Steps in English (też firmy Supermemo
World a po wakacjach zacznę The Next Stsps in English (dla mnie Bomba).
Godny polecenia jest też Prof.Henry. Samemu można wybrać zagadnienia, które chce się przerobić (czy to gramatyka czy też słownictwo albo rozumienie ze słuchu). Wszystko to traktuję jako dobry wstęp do bardziej aktywnego obcowania z jezykiem (angielskojęzyczne strony internetowe, radio, książki).
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.

« 

CAE - sesja letnia 2005

 »

Praca za granicą