Od kilku miesięcy korzystam regularnie z Supermemo. Codziennie dostaję jakieś sto powtórek. Tak się składa, że wyjeżdżam na tydzień na narty i oczywiście nie jestem w stanie zabrać w góry Supermemo ;]. Stąd pytanie. Co zrobić, żeby "zamrozić" Supermemo? Żeby nie okazało się, że po przyjeździe na dzień dobry dostanę 700 powtórek...
Kumpel poradził mi dwa sposoby. Jeden dość prymitywny (po przyjeździe przestawić datę systemową o siedem dni wstecz), a drugi już bardziej sensowny (zaprzestać na tydzień przed wyjazdem uczyć się nowych słówek, tak aby ograniczyć ilość powtórek do ok. 60 dziennie). W sumie żaden z nich nie przypadł mi do gustu, stąd pytanie do publiki obeznanej z Supermemo.
Serdeczne pozdrowienia.