Interaktywne fiszki Simple Words - angielski w 14 dni :)?

Ja również 21.08.2015 zamówiłam fiszki kasa wpłacona a odezwu nie ma . Wielkie oszustwo.

Dochodzę do wniosku, że te fiszki to całkiem dobry interes. Nawet więcej - jest bardzo rozwojowy, jak znudzi się jedno nazwisko zmieniasz na drugie i kasa płynie szerokim strumieniem ponownie :)

Witam .Zakupiłam ten kurs pod wpływem emocji 21.08.15 i niestety po czasie zaczęłam czytać opinie .Oczywiście nie miałam żadnego adresu kontaktowego aby się dowiedzieć o cokolwiek .Do 27.08 nie otrzymałam żadnej wiadomości ani tym bardziej kursu .W związku z powyższym zaczłam szukać danych do kogo zwrócić się o zwrot pieniędzy.Na tej stronie znalazłam dane od "lidial" ,dwa adresy email i postanowiłam napisać na obydwa bo nie wiedziałam ,który jest właściwy. Z obydwu dostałam odpowiedź zwrotną .Jedna odpowiedziała że u nich nie kupowałam ,natomiast z drugie firmy dostałam informację :
Flavio (Easy Phrases)
27 sie, 11:30

Dzień Dobry!

Dzisiaj dostanie Pani od nas zwrot pieniędzy.

Pozdrawiamy,
Dział Obsługi Klienta.
W dniu dzisiejszym faktycznie dostałam zwrot gotówki na konto . Zaznaczę że w mojej reklamacji umieściłam wiadomość że płatności dokonała przez system PayU i ubezpieczyłam płatność.
Życzę wszystkim poszkodowanym powodzenia i wiary że się uda.

Ja polecam British Councli

British Council może być, pod warunkiem że masz 2800 PLN i 4 godziny czasu dwa razy w tygodniu na siedzenie w sali z ludźmi którzy chętnie posiedzieliby gdzieś indziej, łącznie z prowadzącym. Chodziłem do tej szkoły przez trzy lata i zapewniam Cię, że robotę którą wykonują niektórzy lektorzy wyceniam na dwa piwa z anglikiem w barze. Tak co trzeci lektor się stara. Połowa kursantów to dzieci którym bogaci rodzice kupili kurs i mają w nosie czy coś się nauczą. Już wolę sam uczyć się przez fiszki.

Witam, ja także zakupiłem i opłaciłem za rozszerzony kurs do nauki j. angielskiego simple words na stronie:
http://centrumpromocyjne.pl/zdrowie/nauczysz-sie-jezyka-obcego-albo-zwrot-pieniedzy/

Nie dostałem kursu, a pieniądze oczywiście ta szemrana firma pobrała, zgłosiłem natychmiast sprawę do banku (płaciłem kartą dodawaną do rachunku osobistego) i do dzisiaj nie mam jeszcze odpowiedzi, czy ktoś otrzymał zwrot pieniędzy lub chociaż dostęp do kursu? pozdrawiam P. K.

Witam, Niestety również zostałam oszukana.
Z tej strony: http://centrumpromocyjne.pl/zdrowie/nauczysz-sie-jezyka-obcego-albo-zwrot-pieniedzy/ zamówiłam kurs niby Firmy Simple Words ale otrzymałam emaila z Firmy Easy Phrases numerem zamowienia i z kursem jednak coś mi nie pasowało. Zadzwonilam na numer podany na w/w stronie internetowej i okazało sie ze odezwała sie Firma Simple Words w ktorej zgłosiłam zwrot pieniędzy ale podane przeze mnie imie i nazwisko, numer zamowienia i email był nie znaleziony. Okazało się ze Firma Easy Phrases podszywa sie pod Firme Simple Words i oszukuje ludzi. Musiałam poszukać jakieś źródło kontaktu jednak telefonicznego nie znalazłam, więc postanowiłam wejść na swojego emaila i napisac im na email o zwrocie pieniędzy.Otrzymałam wiadomość od : Tomasz Zieliński (Easy Phrases)
"Dobry Wieczór,
Oczywiście przysługuje Pani zwrot środków pieniężnych, prosimy jednak o podanie przyczyn rezygnacji.
Jeżeli odstąpi Pani od rezygnacji prześlemy Pani trzy fazy kursu.
Pozdrawiamy,
Dział Obsługi Klienta"
A ja odpisałam:
Dobry wieczór!Na stronie której zamawiałam kurs pisało:,,Kliknij w "Rozpocznij naukę języka" i wypełnij formularz na następnej stronie. Fiszki trafią w Twoje ręce po 1 dniu. Potem już Ty oceniasz. Jeśli nie będziesz w 100% usatysfakcjonowany, po prostu otrzymasz zwrot pieniędzy - bez zadawania pytań,,
Rezygnuje z kursu ponieważ nie jestem zadowolona. Uzyskałam odp:
"Witam,
Zwrot zostanie wykonany w ciągu kilku dni za pomocą Transferuj.pl
Pozdrawiam,"
Zapytałam mniej więcej ile to kilka dni i dostałam odpowiedz:"...myślę że w poniedziałek, najpóźniej we wtorek środki będą na koncie." No zobaczymy czy dostane zwrot. Myślę że komuś pomogę tym wpisem :)
Pozdrawiam!

Witam wszystkich

zakupiłem fiszki na stronie w dniu 24.09.2015:
http://oszczedzaj-co-dnia.pl/edu/pws/opanujesz-dowolny-jezyk-obcy-w-14-dni/?_ga=1.77654484.1383119254.1437990069
niestety nie otrzymałem towaru,
wygląda na to, że dałem się podejść jak dziecko, na stronie niestety nie ma żadnego adresu ani telefonu, czy ktoś miał podobną sytuację i czy mógłby ewentualnie podać kontakt do tych oszustów?
z góry bardzo dziękuję

Wpłaciłam pieniądze i próbowałam zainstalować program. Informacja ,, właściciel programu nieznany" . Nie zainstalowałam! Robią sobie żarty z ludzi. Trzeba zgłosić ,że reklama w ONecie to oszustwo! Kolejni naciągacze kasy! Nie odpowiadaja na e-meile!

a może by tak "pozew zbiorowy"?
Kto czuje się na siłach poprowadzić sprawę?

Generalnie inne fiszki omawiają, ale zdaje się, że sprzedawca ten sam i mechanizmy te same, więc...

http://klopotliwyklient.blogspot.com/2015/10/interaktywne-fiszki-fast-ohrases-oni.html

Już kiedyś pisałem, że wszystkie materiały zatytułowane "Angielski w 30 dni", "Angielskie w 4 tygodnie", "Angielski w 2 miesiące 3 tygodnie i 27 dni" itp. Zawierają materiał do nauki na okres zawarty w tytule i tylko tyle. Materiały te o ile towarzyszy im załącznik dźwiękowy, powinny kosztować nie więcej niż 30 zł.
Bez załącznika ich cena powinna być nie większa niż 10 zł z wliczoną opłatą pocztową.
Jeśli ktoś chce za nie więcej, to znaczy, że chce zarobić na naszej naiwności.

witam czy ktoś zamawiał easy lang? macie może nr telefonu bądź adres siedziby z której wysyłają paczki? proszę o szybką odp

Facet nauczył się angielskiego, bo co rano przez dwa tygodnie, idąc do pracy inną drogą, przechodził obok szkoły językowej...

czy ludzie naprawdę są tak naiwni?

TAK. I dalej widze te reklamy i dalej ludzie beda wierzyc w CUDA.

Dziękuję wszystkim tym którzy napisali post dotyczący interaktywnych fiszek oraz firm które je oferują do sprzedaży. Pozwoliło mi to na pewno na zaoszczędzenie nie tylko pieniędzy, ale także moich nerw z tytułu oszustw.
Jednocześnie nie chciałbym przekreślać tej metody uczenia się jako nie efektywną czy też nie skuteczną. Wszystko jest uzależnione od indywidualnego sposobu przyswajania wiedzy. Warto spróbować. Zróbmy sobie na własny użytek parę takich kartek, porozklejajmy je gdzie tylko jest to możliwe i ocenimy po upływie tygodnia jaki ma to skutek.
Przeglądając fora internetowe natrafiłem na taki wpis:

I to jest złoty środek na naukę! Wypróbowałem i naprawdę to skutkuje.
Pozdrawiam wszystkich użytkowników forum.

Dziękuję za wpisy gdyż dzisiaj z chęci ułatwienia sobie życia "nacięła" bym się na reklamę nijakiego Allena Collinsa, który obiecuje nauczenia się językam w 4 tygodnie. Oczywiście chwytami marketingowymi zachęca do zakupu od razu 2 poziomów NIEPYTAJĄC O OBECNY POZIOM ZAAWANSOWANIA (cena 234 zał zamiast 600)

Ja juz pisalam dokladnie ile zaplace komus za nauczenie mnie jezyka w ciagu 4 tygodni, ale jakos nikt sie nie zglasza.

Jeśli ktoś naiwnie myśli, że opanuje język - dowolny język obcy - w ciągu 14 dni czy nawet miesiąca, to się bardzo rozczaruje. Język to coś więcej niż suche słówka z fiszek. Zwykłych czy interaktywnych. Język obcy to inna kultura, inne spojrzenie na świat. No ale naiwnych nie brakuje, skoro nadal widuje się reklamy "cudownych" kursów i narzędzi. Nauka języka jest w tym sensie jak terapia: ile się zainwestuje czasu i energii, tyle się zyska wiedzy i umiejętności. Ni mniej, ni więcej, ale bez wysiłku można sobie co najwyżej słownik poczytać.

widze ze baranow wciaz nie brakuje co mysla ze sie naucza w 4 tygodnie jezyka hehe

ludzie kupia nawet 'gowno' jak bedzie ladnie opakowane.....

Na poczatku, kiedy to zobaczylem pomyslalem ze byloby super uczyc sie jezykow obcych w kilkanascie dni.
Gdy znalazlem to ogloszenie i zobaczylem na komentarze "wziete" z facebook'a na pierwszy rzut oka wydaly sie "fake'owe". Nazwy uzytkownikow, ktore je zamiscili byly jakies randomowe, a zdjecia: zrodlo google grafika, ewentualnie photoshop.

Dzień dobry, jestem tu nowy i chciałbym zapytać o kolejny wynalazek "easy-phrases". Kupiłem, dostałem i jestem rozczarowany. Napisałem o zwrot pieniędzy. Myślicie, że dostanę?

Aż trudno uwierzyć, że są ludzie, którzy łapią się na taki badziew. "Angielski w 2 tygodnie", "automatyczna metoda", "lektorzy boją się o pracę". I jeszcze w reklamie zdjęcie gościa z podłączonymi do głowy elektrodami. Coś takiego powinno zapalić czerwoną lampkę w głowie, bo wszystkie reklamy w tym stylu to oszustwo (np. suplement diety bez podania składu - co jest obowiązkowe albo "tajna metoda komandosów na zbudowanie mięśni w 2 tygodnie"). Fiszki oczywiście są przydatne, ale bez lektora, który będzie uczył gramatyki i poprawiał błędy, nigdy nie nauczycie się angielskiego. Język obcy trzeba wytrwale ćwiczyć, a nie wcisnąć guzik i poczekać 2 tygodnie.

Ludzie przeciez wierza we wszystkie REKLAMY......

ja zamówiłem i otrzymałem jednak nie do końca na to liczyłem żeby ćwiczyć musisz być online, podpowiedzi głosowe są tak okropnie nagrane ze ciężko je zrozumieć. Nie jestem zadowolony z zakupu.

Fiszki to fajna metoda nauki. Szczególnie kiedy wprowadzają jakiś kontekst np całe zdanie, obrazek itp wtedy łatwiej zapamiętywać słowa i ich znaczenie. Z moich doświadczeń jeszcze lepiej sprawdza się czytanie krótkich artykułów szczególnie z bieżących wydarzeń. Generalnie jest wtedy większa motywacja, ponieważ dowiadujemy się czegoś nowego, tak więc bardziej zapada w pamięć.