>1. Czy można kupić SM w normalnym slepie, np. komputerowym?
Oczywiście, że można kupić pakiety SM w normalnym sklepie, no może z wyjątkiem małych sklepów spożywczych i dużych z obuwiem. W komputerowych na pewno. Ja jednak podaję zwykle adres internetowy producenta, ponieważ tam mozesz dostać kazdy pakiet, który mają w ofercie. W normalnych, nawet językowych księgarniach, zdarzają się braki poszczególnych pakietów.
>2. Czyli jeżeli kupuje się FSiE to jednocześnie nie warto BE?
Jeśli jesteś tylko klickmanem, to nie warto. Jednak BE jest w pewnym sensie wzorcową baza, na podstawie której możesz tworzyć własne np. na podstawie podręcznika, z którego uczysz się w szkole.
>3. Czy BE oferuje jakieś dodatkowe funkcje, słownictwo, metody poza FSiE?
I tak, i nie. W pakiecie BE oprócz bazy słownikowej są baza gramatyczna i baza czasowników nieregularnych.
>4. Oraz czy BE samodzielne i w zestawie Extreme English jest takie same?
Tak, to ta sama baza, jednak w pakiecie Extreme English jest możliwość podmiany wymowy brytyjskiej na amerykańską (tylko dla bazy SM Basic English, pozostałe mają tylko wymowę amerykańską).
>5. Czy używać FSiE oraz rozmówek naraz? np. rano to póżniej tamto, czy gdy skończy się jedno zacząć drugie?
Rozmówki (niezależnie od języka) są słownikiem, z którego należy uczyć się przez cały czas nauki tego języka. Mam tu na myśli przede wszystkim rozmówki drukowane. należy mieć je cały czas w kieszeni i uczyć się w każdej wolnej chwili, np. w autobusie w drodze do/ze szkoły (podobnie jak fiszki). Możesz wykuć na pamięć cały podręcznik np Matrix i wpaść w Londynie przy najprostszym pytaniu. Pierszą oznaką znajomosci języka jest umiejętność posługiwania się nim w różnych życiowych sytuacjach.
Podobnie jest z nauką wspomaganą komputerowo, możesz uczyć się z FSIE, z EuroPlus+ coś tam jeszcze i mieć kłopoty w rozmowie ze stewardem na pokładzie samolotu, dlatego warto poświęcić 15 minut dziennie na nauczenie się 10-15 słówek lub zdań z rozmówek (więcej nie potrzeba).