Pwsz Wałbrzych-opinie

Temat przeniesiony do archwium.
A co sądzicie o tej szkole? Czy myslicie że poziom nauczania języka angirlskiego jest w porządku i dorównuje np.NKJO we Wrocławiu?Ja mam zamiar tam próbować ale nie wiem nic o tej szkole więc jeżeliby ktoś znał tą szkołę z opowiadań lub sam tam chodził to napiszcie coś o niej.Czy w ogóle jest sens tam startować ,czy exam jest trudny i w ogóle..jak tam jest.
jestem z Wałbrzycha i duzo moich znajomych studiuje tu angielski.Poziom jest naprawde dobry(masa nauki) egazmin nie jest jakos wyjatkowo trudny ale czasami jest bardzo duzo chetnych i żeby sie dostac trzeba miec dosc sporo punktow.Ja zamierzam isc tutaj w tym roku na niemiecki.pozdrawiam
TA SZKOŁA SAKS! Znaczy tak, jestem na drugim roku angielskiego, juz go koncze włąsciwie i szczerze mówiąc panuja tu 2 skarjanosci, z jednych przedmiotów zero nauki z innych chodzbys zakół na smierc to i tak oblejesz tak jest z opisówka i literatura niestety bo profesorki mimo ogromnej wiedzy maja problemy psychiczne(powaznie to nie jest smieszne) poza tym raczej nie ułatwiaja ludziom zycia jesli wiesz co mam na mysli, egzamin nie jest trudny, jest banalny raczej wiec póbuj smialo. ogólnie mimo wszystko kosztem streesu wypadajacych włosów i nerwów da sie to przezyc, ta szkola hartuje na przyszłość nie ma co!
zgadzam sie :) ja tez jestem na drugim roku. opisowke mam juz na szczescie za soba (bo skonczylam po 3 semestrze), ale za to wczoraj mialam zaliczenie z literatury z pania Kasia, na pewno nie zdam.. zawsze podchodze kilka razy do literatury...
Problem w tej szkole jest tylko jeden. Jest nim Pani Kasia B. Od dobrych paru lat uprzyksza zycie kazdemu kto trafi do niej na zajecia. Spojrzysz sie w oczy - to od zaru leci pytanie "co to za spojrzenie? - niech pan kontynuuje to co zaczelam" :D. Daje szanse wielokrotnej poprawy - i tu naprawde jest fair ale stresu co powoduje w szeregach studentow to nikt z was takiego nie zna. Moze i niektorzy z was bali sie bardzo matmy w liceum... No to ta panie napewno pobije waszego matematyka lub matematyczke!!! Ci ktorzy bedziecie mieli literature z pania Kasia B. - zegnajcie sie z nadzieja! :D Podziwiam ja za olbrzymia wiedze ale to nie zmienia faktu "she's a pain in neck" wodzcie do nas i sie przekonajcie :D
droga koleżanko PWSZ w Wałbrzychu to nie jest dobry pomysł uwierz mi choćbyś szła na cybernetykę to jest takie zadupie że wrony sroki , bażanty a nawet sępy zawracają tu podam przykład Upadłe kopalnie , krajobraz jak po wojnie po prostu nie nawidzę tego miejsca i dobrze ci radzę złóż do Wrocławia
ja sie dostalam do tej szkoly na anglistyke. z opowiadan znajomych slyszalam, ze to dobra szkola (wysoki poziom), znaczy jesli chodzi o j. obce hehe. o poziomie innych kierunkow slyszalam, ze "jesli zapisze sie konia to tez zda, jesli tylko bedzie chodzil na zajecia".
w kazdym razie z waszych opinii wnioskuje, ze nie brak tu problemowych wykladowcow i qrcze martwi mnie to, bo mam juz dosc takich przypadkow po pewnym walbrzyskim liceum, gdzie uczylo mnie Zło Wcielone. naprawde w pwsz jest az tak zle jesli chodzi o profesorow/profesorki??
PWSZ w Wałbrzychu to wyjątkowo słaba szkółka, po której nigdzie nie wezmą na magisterkę.
Cambridge to nie jest
aaby
co do pani Kasi B. to ja akurat nie moge powiedziec ze jest sztraszna, owszem wymaga duuuuuuuuzo ale dla mojej grupy jest w porzadku, ale za to pani ET to juz inna bajka to chyba najgorsze babsko jakie znam, ona ma faktycznie problemy z psychika, jej hobby to nekanie studentow, wiec kazdy kto odwazy sie przestapic prog pwsz wchodzi w paszcze lwa.
Jeżeli się będziesz uczył to na magisterkę się dostaniesz, zależy tylko od studenta. Przypominam, że na magisterkę dzienną obowiązauje egzamin wstępny.
a na zaoczną magisterkę to egzaminy nie obowiązują???
Glupoty gadasz bez problemu Cie biora na magisterke do wrocka na uniwersytet a po 2 popowa kadry tu wykladajaca jest wlasnie z uniwersytetu
glupoty gadasz !!!!!!!!!!!! Co lepsza jes wyzsza walbrzyska pewnie tam studiujesz
Mylisz się. Inne kierunki może i są słabe ale napewno nie języki obce. Jak ktoś chce się dostać na mgr to na 100% się dostanie. A jak ktoś myśli, że zda egzamin wstępny za piękne oczy to nie ma szans. Teraz dostanie się na uzupełniające zależy tylko i wyłącznie od Twojej znajomości języka obcego, w którym przeprowadzana jest rozmowa. A ile wiedzy Ty w tej szkole nabędziesz zależy tylko od Ciebie. POŁOWA WYKŁADOWCÓW JEST Z WROCŁAWIA. To prawda. I to w dodatku są Ci lepsi, nie ci, którzy mówią "może pójdziecie wcześniej do domu". A co do poziomu nauki to wielu moich znajomych dostało się bez problemu do Wrocławia na uzuepełniające. I w dodatku piszą najlepsze prace mgr na roku. To chyba o czymś świadczy.
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa

 »

Pomoc językowa