Hej :)
Chciałam pisać pracę na temat kultury, niestety zostałam zmuszona do pisania z literatury, no i pojawia się problem z tematem. Nie miałam w ogóle pomysłu, ale wpadło mi do głowy porównanie Heathcliffa, Mr. Darcy'ego i Mr. Rochestera, tylko nie wiem czy to w ogóle się nadaje i jakby to wstępnie można ukształtować. Pomożecie? ;)