fil. angielska popularna na wyrost??

dlaczego rok w rok filologia angielska ma tylu chętnych? na niektórych uczelniach jest nawet po 15 osób na miejsce, niedługo zrobi się z niej druga medycyna. jednak dlaczego tak się dzieję, to jest takie łatwe, przyjemne czy co?

To jeden z niewielu humanistycznych kierunków mających jakąkolwiek szanse na dzisiejszym rynku pracy. Język.

ale inne filologie nie są aż tak popoularne

Studiuj takie filologie gdzie widzisz przyszlosc z nimi. A teraz pomysl jakie to moga byc.

jeżeli korea polnocna spusci bombe atomowa i ci co przezyja wyemigrują tam to na pewno koreański :D

Powiem szczerze, że angielski to zapewne będzie język przyszłości, główny język korporacji, ale polecam również uczyć się innych, bo to one będą wyznacznikiem naszej pozycji na rynku pracy, gdy angielski stanie się standardem.

to prawda, ze filologia angielska jest bardzo popularna. Nie oznacza to jednak, ze wiedza studentow i absolwentow tego kierunku jest wspaniala. Wiele razy spotkalam sie z anglistami/studentami, ktorych poziom angielskiego byl mizerny. Przykladowo: znam studentke 4 roku anglistyki na Uni w Lodzi, ktora bardzo sie myli, nie umie poprawnie mowic, nie zna zasad gramatyki, robi bledy w pisowni jak tez w wymowie itd. Jest tylko garstka anglistow znajacych jezyk na naprawde dobrym poziomie.

Wyciągasz błędne wnioski. Studentce z twojego przykładu po prostu nie chciało jej się uczyć.

Nie wyciagam blednych wnioskow. Niektorzy po prostu nie nadaja sie na tlumaczy/nauczycieli. To jest tak jak z matematyka. Niektorzy nie maja z nia problemow i wiekszosc zagadnien rozumieja, a niektorzy po prostu nie posiadaja matematycznych zdolnosci. Bez zdolonosci jezykowych taki absolwent bedzie dalej kiepskim specjalista.