Proszę o poradę-filologia ang.w Warszawie

Temat przeniesiony do archwium.
Witam
Jestem już prawie zdecydowana,ale proszę o podpowiedź bardziej doświadczonych :-)
otóż,mam 29 lat-jeden kierunek studiów za sobą:zootechnika.Pracowałam w zawodzie kilka lat,jednak z pracą w tej branży ciężej,i póki co to zostało jako hobby.
Mam teraz przerwę od pracy-jestem mamą 10 miesięcznego brzdąca i przebywam na urlopie wychowawczym
Pomyślałam,że wykorzystam ten czas na dokształcenie się-drugi kierunek studiów.wybrałam filologię angielską z francuską(zanim poszłam na zootechnikę miałam iśc na lingwistykę stosowaną,ale wolałam zwierzaki :-)
Lubię uczyc się języków,w języku francuskim mam ładną wymowę,bywam w Anglii-mam tam mamę,i co tu dużo mówic-w Anglii się zakochałam :-)
wybrałam filologię angielską zaocznie na uczelni prywatnej-Wyzsza Szkoła Lingwistyki w Warszawie,profil nauczycielski.Czytałam w internecie różne opinie o tej szkole-może ktoś z Was tam studiuje lub studiował?
Lubię dzieci,a one lubią mnie ;-) widzę siebie jako nauczyciel przyrody i języków w przedszkolach,żłobkach lub w szkole podstawowej.
Moje pytanie brzmi-czy dam sobie radę?miałam trochę przerwy w angielskim,ale nauczyciel ocenił mój poziom na B1,a po wzięciu się do pracy-B2.Czy mogę z takim poziomem wystartowac?Nigdy nie miałam problemów z gramatyką,czasami i całą tą resztą.Bardziej bym musiała przyłożyc się do poszerzania słownictwa.
Będę wdzięczna za jakieś podpowiedzi
Pozdrawiam
źle wpisałam-mam 28 lat.I czy to nie jest za poźno w zaczynanie kolejnego kierunku studiów?Ale pomyślałam,że skoro mam juz bazę w postaci ukończenia studiów-z resztą ciężkich i ścisłych,to mogę się dokształcic w językach-które jak myślę, każdej pracy się przydają.Myślałam też może o tłumaczeniach-właśnie z dziedziny biologii,chemii itp.
Po prostu nie moge zrozumiec dlaczego myslisz, ze wiek (28,38,a nawet 48) jest za pozno na zaczynanie 2giego czy 3ciego kierunku. Kim ma byc ta osoba/organizacja ktora mowi ze ZA POZNO.
Najwazniejsze to jest twoja motywacja i fakt ze widzisz swoja dalsza przyszlosc w zawodzie do ktorego chcesz sie przygotowac.
Mnostwo ludzi zaczyna swoj pierwszy kierunek majac 50, 60 lat - a ty sie martwisz czy jestes 'za stara' -....
nie,że za stara-źle to ujęłam :-) chodzi mi o to,że jestem mamą i nie mam już tak dużo czasu na naukę,ale pewnie masz rację,że dla chcącego nic trudnego :-) po prostu od dziecka ucze się ang.i fr,.i chciałabym miec jakiś papier ;-)
Nie jest za późno.
A jak tam z wynikami matur? Czy to już była matura z punktami? Chyba nie...
Trzeba się dokładnie zapoznać z procedurą przyjmowania osób z takim rodzajem matury.

Jest jeszcze IKLA UW wieczorowe licencjackie:
http://rekrutacja.uw.edu.pl/komisje/files/pdf/UJEDNOLICONE_Zal_%20nr_1_otwarta_2[tel]_12%20grudnia.pdf
zajęcia z drugiego języka obcego są obecnie dość rozwinięte, to nie jest tylko lektorat. Mozna się uczyć włoskiego jako drugiego języka obcego od podstaw.
dziekuję za ten link,zapoznałam się z wymogami-ja mam stara maturę,więc jest egzamin ustny i pisemny,no i studia zaczynają się dopiero w październiku.A odnośnie tej prywatnej uczelni,ktorą wybrałam-zajęcia można rozpocząc już w lutym.Dla mnie to plus,nie chciałabym marnowac semestru.
Tylko właśnie zastanawiam się czy poziom tej uczelni bardzo odbiega od poziomu np.na Uw?
zapewne odbiega.
cóż,dla mnie ryzyko jest takie-że jestem mamą,która praktycznie sama zajmuje się dzieckiem,trochę niższy poziom może byc zbawienny.Jednakże nie chcę się skupic tylko na studiach,bo wiadomo,że będąc na zaocznych trzeba też dużo od siebie dac samemu poza zajęciami
Ja to widze tak. Jestes i moze bedziesz z dzieckiem przez kilka miesiecy albo lat. Potem chcialabys napewno pojsc do pracy. Wykorzystaj ten czas na nauke - jak tego nie zrobisz teraz, to zastanow sie co pozniej bedzie. Dziecko do szkoly a TY na rynku pracy - tylko z czym?
Terri-masz rację.Do swojej obecnej pracy nie mam póki co po co wracac-chodzi o kwestie finansowe a i możliwośc rozwoju żądna,nie pracuję w zawodzie w obecnej firmie.W każdym razie ja się po prostu boję czy ja sobie poradzę z tymi wykładami w języku angielskim itp.
z tego, co piszesz, wynika, że jestes zmotywowana, żeby studiować. To moim zdaniem oznacza, że bedziesz sluchac uważnie. Wyklady nie beda na niebotycznym poziomie jezykowym. B2 wystarczy do zrozumienia i czynnego udzialu w zajeicach praktycznych.
Powodzenia!
ech,jakis strach mnie obleciał-miałam przerwę w języku angielskim,boję się,że sobie nie poradzę na anglojęzycznych zajęciach,że się skompromituję
a wyklady na wideo np. na Youtube rozumiesz? Posluchaj jakichs wykladow np. o historii jezyka. Albo np. przelacz Dscivery na angielska fonie, jezeli masz taka mozliwosc i ogladaj.
Temat przeniesiony do archwium.

 »

Pomoc językowa