Moim zdaniem nie ma większej różnicy - chociaż uniwersytet jest jednostką, która ma swoje tradycje i jak ktoś widzi w CV Uniwerystet to od razu wie, o ktorą uczelnię chodzi. I tylko tyle. Natomiast genralnie liczą sie Twoje umiejetności i to, że wogóle masz wyksztalcenie wyższe. Powiem Ci, że pracodawcy patrza na CV w kategoriach zero jedynkowych. Jeśli w wymaganiach jest wyższe wykształcenie to patrzą czy kandydaci w Cv maja takie wyształcenie. Jeśli trafią się dwie osoby praktycznie o takich samych kwalifikacjach natomiast jedna będzie miała mgr z Uni a druga z WSJO to przeważy Cv z Uni ale jeśli będą trzy osoby jedna będzie miała mgra z Uni, druga z WSJO a też z WSJO ale dodatkowo będzie miala znajomość innego języka, jakis dodatkowy kurs, może drugi fakultet to wybiorą tą trzecią osobę. Oczywiście wybiorą na spotkanie. Do czego zmierzam - ważne żebyś miała coś co będzię Cie odrózniało od innych. Studia to tylko 50% a nawet 40% sukcesu, reszta to Twoja osobowość, motywacja do pracy, to co robisz dodatkowo oprócz studiów. Właściciele szkół językowych chcą mieć klientów a Ci klienci są przyciągani właśnie przez nauczycieli - jesli w przyszłości przekonasz pracodawcę, że jestes osobą która potrafi przyciagnąc klientów to, fakt czy masz mgra z Uniwersytetu czy z Wyższej Szkoły nie będzie miał kompletnie znaczenia. Jesli niemili wykladowcy, którzy są chyba standardem na Uniwersytetach, maja Cie zdemotywować do angielskiego to nie ma co sie tam pchać. Uff ale się rozpisałam :) Mam nadzieje, że choć trochę pomoglam :)