co sądzicie o studiowaniu 'normalnych' kierunków w języku angielskim? chodzi mi o to, ze od 13 lat uczę się angielskiego, znam go w stopniu zaawansowanym, zresztą nadal kontynuuję prywatną naukę i uważam, że dla mnie robienie przez kilka lat filologii to będzie strata czasu, szybko mi się znudzi, za to jeżeli pójdę na studia, które mnie interesują, a zajęcia będą prowadzone po angielsku to będę miała 2w1. poczytałam na http://www.wsb.pl/kandydaci/dlaczego-wsb/jakie-studia-wybrac o studiach po angielsku i wydaje mi się, że to może być rozsądny wybór
mylę się? z góry dzięki za odpowiedzi :)