Centrum to chyba nie studia podyplomowe, więc jeżeli nie liczy sie to jako studia to siłą rzeczy kurs taki jest niżej w hierarchii.
Zgodnie z ustawą o wykonywaniu zawodu tłumacza przysięgłego kandydaci muszą :
Mieć ukończone studia filologiczne lub dowolne studia mgr + studia podyplomowe z zakresu tłumaczenia .
Jeżeli Centrum to "tylko" kurs to po prostu nie nadaje uprawnień dla absolwentów kierunków niefilologicznych.
Nie przecze, że można mieć po tym " Centrum" bardzo dobre " skills" ale " qualifications" w zasadzie to ten certyfikat.
Zależy co komu jest potrzebne .
Ja skłaniałbym sie ku studiom na UW - 010 zjazdów na semestr, tylko 1 rok , na UJ za dużo zajęć bo co tydzień i to 2 dwudniowe, nie wyrobiłbym z pracą.
Na UŚ 2 lata to też za długo .
UW ma natomiast ciekawe specjalizacje, przygotowanie do tłumaczeń przysięgłych i UW to po prostu UW :)