z tego co sie orientuje to ne sa niejako niestacjonarne, ale zajecia odbywaja sie codziennie w trybie wieczorowym. Nic dziwnego bo nauczyc sie chinskiego w trybie zaocznym to bylby nielada wyczyn ;) Zycze wszystkim ktorzy ida na ten keurnek powodzenia i wytrwalosci, ja ide na jezyki stosowane bo wydaja sie latwiejsze niz nauka chinskiego, ktora IMO jednak jest ciekawa ale trudna :)