open doors na etnolingwistyce

Temat przeniesiony do archwium.
I jakie macie odczucia po drzwiach otwartych na etnolingwistyce? Bo ja generalnie pozytywne, aczkolwiek nie wiem co myslec o tym, ze nie bedziemy miec mozliwosci wyboru jezyka :( Bo np. nie chcialabym zostac przydzielona do kmerskiego ;) Najbardziej nastawialabym sie na hiszpanski lub portugalski - pewnie jak wiekszosc. A co do rozmowy kwalifikacyjnej to mam tylko watpliwosci do tej \"wiedzy ogolnej\", bo to chyba od szczescia zalezy na jakie pytanie sie trafi.
Moje odczucia więcej niż pozytywne, nawet - rewelacja, bo wcześniej dowiadywałam się o przewidywane języki i takich dobrych wiadomości się nie spodziewałam :). Mam nadzieję, że będzie hiszpański, a nie portugalski, ale generalnie podoba mi się wszystko z wyjątkiem khmerskiego i japońskiego - rosyjski, szwedzki, francuski od podstaw (chyba się nie przesłyszałam??) - znakomicie! Nawet nie wiem do końca, co wybrałabym :). Możliwość wyboru języka będziesz miała - to nie jest tak, że wszystkich przydzielą arbitralnie do grup. Problemy zaczynają się wtedy, kiedy na jakiś język jest więcej chętnych niż miejsc - wtedy będą musieli jakoś zadecydować. W ubiegłych latach *ponoć* ważna była liczba punktów, zdziwiłam się, że teraz powiedzieli, że nie odgrywa ona roli. A poza tym było przyjemnie, dr N. popisywał się czarnym poczuciem humoru jak zwykle ;), a dla mnie zabrakło tych informatorów za 2 zł, co skądinąd nie było aż tak smutną wiadomością, bo przejrzałam jeden i nie było wiele więcej informacji niż na stronie :P.

« 

Pomoc językowa