Lingwistyka UW vs UMCS

Temat przeniesiony do archwium.
Dostalam sie na obie i nie wiem co wybrac:/ Jakies rady? Moze od studentow?

Za Lublinem przemawia to ze to moje miasto;) nie musze wyjezdzac i przeplacac, atmosfera podobno fajna, trzeci jezyk, tlumaczenia od pierwszego roku i brak zawalenia niepotrzebnymi przedmiotami teoretycznymi

Za Warszawa oczywiscie prestiz, ale czytajac niektore wpisy prestiz to jedyne co zostalo na UW. Iluzja wysokiego poziomu wprowadzana za pomoca nawalu niepotrzebnych przedmiotow. Tlumaczenia dopiero od 3 roku!

No ale tak naprawde niesposob nic powiedziec o poziomie bo na zadnej z nich nie studiowalam, a i nie ma osob ktore studiowaly i tu i tu. Poziom zreszta dla jednego bedzie wysoki dla innego niski, zaleznie od poziomu wiedzy. Naprawde nie wiem co robic. Chce chyba zostac w Lublinie, ale tez nie chce zmarnowac szansy. no ale skoro w Warszawie nie jest wcale lepiej to co niby trace? ehh...

A moze do Warszawy przeniesc sie na magisterke i w ten sposob dowiem sie jak jest tu i tu? Nie wiem. Gdzie wy sie podostawaliscie i co wybieracie?
też składałam na UW, mimo że mieszkam w lbn, ale to tylko dlatego, że chciałam języki ang+ hiszp a w lublinie tego nie ma.
na jaką kombinację językową się dostałas?:)
i dostalas sie na UW?:) Ja na angielski z niemieckim. A co bys mi poradzila w mojej sytacji gdy wybrana kombinacje moge studiowac i tu i tu?:)
gratuluje dostania się! pragnę dostać sie na LS i bardzo chciałabym dostać sie do W-wy...Jednak matura jeszcze przede mna ;( Pochwalisz się wynikami? :D i koniecznie zdaj relacje koło listopada jak juz trochę postudiujesz w Lublinie czy to w Warszawie ;) no chyba, że zabraknie Ci czasu jak to wszyscy straszą lingwistyką....
Niestety nie ;( ale niewiele brakowało.a wiesz może jaki był próg na wiodący ang?? Nie wiem, co ci doradzić, czu UMCS czy UW. Z tego co piszesz rozumiem że mieszkasz w Lublinie? Na umcs lingwistyka jest dobra, słyszałam pozytywne opinie, a o UW ostatnio słyszy się różnie, ale trzeba by było to zweryfikować dokładniej;)
Titzi no to fajnie, że napisałaś takie dobre rzeczy o umcsie, bo ja tam raczej idę, no a fajnie mieć świadomość, że się idzie na dobrą uczelnię:) Też bym miała dylemat na twoim miejscu, przeciwko Lublinowi przemawia fakt, że to twoje miasto, bo jednak na studia to fajnie gdzies pojechac, ale z drugiej strony to widze,że jednak chyba bardziej ci na umcsie zalezy:> A mozesz wytlumaczyc o co chodzi w tym ze tlumaczenia na 1.roku? tzn co się robi dokladnie?
Hmmm...jesli chodzi o Warszawę, to ja tez slyszalam cale mnostwo negatywnych opinii. I że jest mnostwo zbednych, teoretycznych zajec. O lublinie nic nie wiem. Ale jesli juz na 1 roku sa tlumaczenia to super. Wydaje mi sie, że ta lingwistyka w Lublinie moze wcale nie byc gorsza od warszawskiej. W koncu wazniejsze jest to, czego sie nauczysz, a nie co bedzie widnialo na papierku ukonczenia studiow. A jelsi to Twoje miasto, to chyba tym bardziej nie warto wyjezdzac. Ale najlepiej porownaj jeszcze programy studiow, popytaj ludzi jak jest na tych kierunkach.
ktos juz na wyzej wymienione uczelnie zlozyl papiery?
Ja złożyłam na lingwistyke UMCS.
Hej,

ja jestem z lublina, ale studiuje w warszawie. jak na raze pierwszy rok przeszlam bezbolesnie, poprawek brak :) Kombinacja niem-ang.
Poziom jest hmm... sredni. Angielskim jestem zawiedziona, zbyt wiele nie robimy, jedynie gramatyka opisowa byla ciekawie prowadzona (niestety rano, wiec ciezko mi sie bylo skupic, bo spich ze mnie straszny). Bardzo dobrze wspominam tez cwiczenia z fonetyki z pania m., czesto narzekalam, ale sporo mi daly. za to warsztaty z niemieckiego byly ok, moze gramatyka praktyczna wyglada dosc specyficznie ;], no ale da sie przyzwyczaic. I nawet czasem robilismy jakies tlumaczenia, ale ogolnie tu uwazaja, za zeby tlumaczyc, trzeba byc bardz dobrym z jezyka, stad te tlumaczenia od 3go roku. ogolnie rzecz biorac liczylam na wiecej, ale zle nie jest. Z lubliniem nie mam porownania, nikt z moich znajomych tu nie studiuje, zebym mogla porownac wrazenia.
A dlaczego warszawa? do lublina nawet nie skladalam, stwierdzilam, ze jezeli moge sobie na to pozwolic (a wlasciwie moi rodzice), to na studia wole wyjechac z miasta i chociaz troche sie usamodzielnic (na razie daje tylko korepetycje i to niezbyt wiele, ale pewnie przyjdzie pora na jakies bardzeij dochodowe zajecia jak bede miala wiecej czasu). Poza tym uw ma wiekszy prestiz i niesmialo licze, ze bedzie mi latwiej znalezc prace niz po umcsie. Wiec chociaz studia nie sa idealne i zajecia bywaja nudnawe, a budynek jest okropny i nie ma okien w piwnicy, to jestem zadowolona, ze wyjechalam, bo zycie studenckie we wlasnym miescie to jednak nie to samo. Jak masz mozliwosc, to wyjezdzaj, z reszta w lublinie pozniej i z praca ciezko i wszyscy mlodzi wyjezdzaja, co widze po moich znajomych (z mojej klasy wyjechalo okolo 10 osob, z rownoleglej ponad 15).
Dzieki za twoja wypowiedz mlizut

Jednak zdecydowalam sie na UMCS.


gosk_a dostalas jakas decyzje o przyjeciu na studia? Bo ja wlasnie nic takiego nie dostalam, tylko zlozylam dokumenty i wpisalam sie na liste, z innych kierunkow znajomi podostawali jakies decyzje i teraz mam stresa;)
ja tez skladalam na umcs i przy wpisie dostalam taka decyzje o przyjeciu na studia, ale do domu listownie nic mi nie przyszlo
titzi pisalas ze tlumaczanie na umcs sa od pierwszego roku, to prawda? bo z tego co wiem to umcs ksztalci bardziej pod katem nauczycielskim
Ja też nic pocztą nie dostałam. Po wpisie miły pan wręczył mi decyzję o przyjęciu...Ale niestety będę musiała mu ją oddać, bo rezygnuję i tym samym zwalniam miejsce dla kogoś z kombinacji ang+niem ;-)
hej;) wracając do tematu to dostałam się na lingwistykę UW i wydaje mi się że lepiej trafić nie mogłam ;)
a czy jest mozliwe zeby na UMCS dostal sie ktos na ANG-NIEM z matura podst. z niem ??
orientujecie sie czy mozna znalezc gdzies progi punktowe na lingwistyke na uw? zdradzilabys iwiona ile punktow mialas? ;)
mlizut warsztaty z niemieckiego mialas fajne jak bylas na pierwszym jezyku. ja mam drugi niemiecki, wiec bylo.... kiepsko:(

ogolnie uw nie polecam, jesli ktos chce sie rozwijac jezykowo. jesli chcecie zajmowac sie pierdolami i byc naukowcami - prosze bardzo.
jest:) ja zdawałam niem podstawowy i sie dostałam!!jestem z tego powodu straszne szczesliwa...oczywiscie nie dostałam się w pierwszej turze tylko gdy zwolniły sie miejsca:)
a moglabys powiedziaec jakie mialas wyniki matury? Ja mialam i ang i niem z rozszerzonego (grubo) ponad 90% wiec tak troche dziwne ze sie dostalas.... Eh czyli poziom pewnie za wysoki nie bedzie;/
no ja też nie wierzyłam że sie uda i bardzo sie boje że moge sobie nie poradzic ale słyszałam że atmosfera na uczelni jest bardzo fajna a wykładowcy ludzcy i mili wiec licze że z ich i waszą pomocą dam rade:)
A i zapomnialam dodac. Kolezanka ktora zdawala oba rozszerzone (z calkiem niezlym wynikiem) sie nie dostala. Moglabys podac swoje?
hej mialam 171,5 pkt na kombinacją hiszp-ang, ogólnie na pierwszy hiszpański jest najmniej chetnych, z moimi punktami na innych kombinacjach nie mialabym szans sie dostać byłabym na szarym końcu listy, progi w tym roku byly nieco niższe (przez przelicnziki giertycha) ale tak czy inaczej trzeba miec ok 90% z obydwu języków żeby mieć szanse się dostac
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa

 »

Praca za granicą