tematy prac magisterskich z kulturoznawstwa

Temat przeniesiony do archwium.
Witam. Pomóżcie mi wybrać temat pracy magisterskiej z kulturoznawstwa (najlepiej, żeby zahaczał o Wlk. Brytanię). Gdzie można znaleźć przykładowe tematy dotyczące tej dziedziny?

Z góry dziękuję za wszelką pomoc!
W rozmowie z promotorem?
Problem w tym, że już na za tydzień mam przynieść 2-3 stronicowy konspekt mojej pracy magisterskiej (z ustalonym tematem i opisem problematyki zagadnienia). :/
Podtrzymuję prośbę! Błagam ludzie - pomóżcie mi, bo kompletnie nie mam weny! Podajcie mi jakiekolwiek propozycje o czym możnaby napisać pracę magisterską z kulturoznawstwa. Tematyka dowolna!
Różnorodność zainteresowań i poziom intelektualny studentów a jakość studiów w Polsce i Wielkiej Brytanii. Analiza porównawcza z elementami autobiograficznymi.
Heh, dzięki, ale to jest akurat zbyt osobiste. Musiałbym sam pojechać do Wlk. Brytanii i tam studiować, żeby cokolwiek móc o tym napisać. ;)

Czekam na dalsze propozycje.
Przykladowe tematy z tej dziedziny mozesz znalezc w bibliotece Twojej uczelni przegladajac juz napisane i obronione prace magisterskie. A najlepiej byloby, zebys sie zastanowil co Ciebie tak wlasciwie z tego kulturoznawstwa interesuje. Mi sie wydaje, ze nic, ale najwidoczniej jestem w bledzie.
kolejne propozycje? Służę:

1) Jak napisać pracę mgr nie interesując się kompletnie niczym - poradnik dla zdesperowanych (potancjalny bestseller, tak by the by).
2) Studia anglistyczne - kto właściwie je wybiera? I dlaczego nie kosmetologia?

no i te zahaczajace o Wielką Brytanię:
3) Wielka Brytania - gdzie to jest?
4) Wielka Brytania - wyjazd zarobkowy czy wycieczka intelektualna? I czy to pytanie ma dzisiaj sens?
5) The City of London, Jack London i (b)Lond on-dulacje - czy uniwersalia kulturowe to jedna wielka leepah?
>kolejne propozycje? Służę:
>
>1) Jak napisać pracę mgr nie interesując się kompletnie niczym -
>poradnik dla zdesperowanych (potancjalny bestseller, tak by the by).

Mnie się ten bardzo podoba.
aposteriori: Idź się powieś! Będzie jednego głąba mniej.
plecionka: Miałem już jeden pomysł na napisanie pracy magisterskiej, ale wspólnie z moją panią promotor doszliśmy do wniosku, że ciężko będzie to zrealizować w takiej formie jaką miałem pierwotnie na myśli. Dlatego myślę nad zmianą tematu.
>aposteriori: Idź się powieś! Będzie jednego głąba mniej.

Gdyby nie to, że mówisz o pracy magisterskiej, myślałabym, że jesteś niewychowanym dzieciakiem. Teraz widzę, że nie do końca miałam rację: nie jesteś dzieckiem ( przyjmując jako kryterium wiek ).
>>>Idź się powieś! Będzie jednego głąba mniej
Nie wiem, czy tak sie zwracasz do wszystkich, ale tutaj na forum, mamy zasady, ze nie obrazamy innych. Nawet jak z nimi sie nie zgadzamy. Prosze sie wstrzymac od takich banalnych, dziecinnych zachowan.
To po co sobie koleś ze mnie szydzi? Po co te teksty o kosmetologii i czemu od razu zakłada, że niczym się nie interesuję tylko na podstawie tego, że nie mam pomysłu na pracę magisterską? Nie lubię jak ktoś robi ze mnie idiotę. Skoro koleś nie ma nic mądrego do powiedzenia w tej kwestii, to po co się w ogóle udziela? Niejedna osoba tutaj prosi o pomoc w podobnej sprawie i jakoś nikt nikomu nie ubliża.
proponuję: przeanalizuj wpisy na tym forum, to przekonasz się, że tu wszyscy chętnie pomagają, pod warunkiem, że ktoś wykaże minimum wysilku własnego. a jak ktoś od siebie daje zero i chce, żeby za niego odwalić całą robotę, to naraża się na złośliwe uwagi. i pomocy nie dostaje. zwróć uwagę, że Tobie nikt nic sensownego nie odpowiedział. jedyna pomoc, jaką dostałeś, to ta ode mnie (bo działalność wychowawcza, jaką wobec Ciebie podjęłam to też pomoc, doceń ją)

A tak przy okazji:
Neo: The Trinity? I thought you were a guy.
Trinity: Most guys do.
W takim razie co mam napisać jako "minimum wkładu własnego", żeby otrzymać pomoc w sprawie wyboru tematu pracy magisterskiej? Chciałbym to naprawdę jak najszybciej załatwić, bo mam nóż na gardle, więc naprawdę nie mam ani czasu ani ochoty na jakieś głupie przekomarzanie się. Ostatnio nie jestem w najlepszym nastroju i mam pustkę w głowie. Kulturoznawstwo jest bardzo obszerną dziedziną i naprawdę ciężko mi jest się na cokolwiek zdecydować. :/
można zacząć od tego, co z kultury brytyjskiej Cię interesuje. Bo z Twojego oburzenia wnoszę, że coś takiego jest. Od razu będzie na czym budować
hej, chciałabym jeśli mogę, prosić o pomoc.
piszę, właściwie zabieram się do pisania pracy mgr
z zakresu kultury Wielkiej Brytanii,
British War Posters chodziły mi po głowie.
tylko zastanawiam się jak się do tego zabrać.
Obawiam się iż bedę miała trochę przymało materiałów
aby napisac ok90 str. o plakatach propagandowych w WB.
dlatego też chciałam jakoś to połączyć z :
British Women during Wars: Their contribution that paved
the way to the new social order.

czy to ma dla Was jakiś sens ??
proszę o feedback.
dzięki.

S.
Temat przeniesiony do archwium.

 »

Pomoc językowa