Na moim roku nie ma nikogo kto by sie przeniosl z innej uczelni. Byla jedna dziewczyna z Lublina, ale po pierwszym dniu zrezygnowala, widoczniej jednak jej sie nie spodobalo:P
Co do nadrabiania roznic to, z tego co sie orientuje, to jest to jak najbardziej mozliwe, chodzisz z nizszym rokiem na zajecia, zdajesz egzamin tak jak oni i tyle. Niestety, nie mam pojecia ile tych roznic moze byc, najlepiej bedzie jak zadzwonisz do sekretariatu i zapytasz.
Co do obu historii to nie sa to jakos szczegolnie trudne przedmioty, trzeba jeszcze trafic na fajnego prowadzacego i nawet bedzie ciekawie:)
Jezykoznawstwa w zeszlym roku nie zdala polowa, ale w tym roku zajecia prowadzi ktos inny, wiec nie mam pojecia jak to bedzie.
Co do psychologii to wydaje mi sie, ze w planie studiow licencjackich jej nie bedzie, poniewaz nie sa studia przygotowujace do bycia nauczycielem, ale o to tez musisz zapytac w sekretariacie.
Moj numer [gg] , zazwyczaj sie kryje, wiec probuj szczescia, chetnie odpowiem na wszelkie pytania:)