specjalizacja czy podyplomówka?

Temat przeniesiony do archwium.
hejjj!

co sie bardziej oplaca zrobic, specjalizacje translatoryke czy zwykla filologie i po niej podyplomowe studium przekladu??

Czy specjalizacja cos daje? gwarantuje dobre przygotowanie do tlumaczenia? czy moze nic nie wnosi i i tak po niej trzeba zrobic cos jeszcze?
Sorry but I don't have any idea!
To chyba zależy od uczelni. Na jednej to przygotowanie jest lepsze, na innej gorsze. Najlepiej popytać się osób, które już tę specjalizację skończyły.
no wlasnie problem w tym ze ja nie znam takich osob. dlatego postanowilam spytac tutaj, gdzie wypowiadaja sie anglisci
jako filolog po podyplomówce twierdze ze lepiej skończyć specjalizację w czasie studiów niż podyplomówkę