Szczerze napisałam, nie chciałam wychwalać mojej uczelni. Też widzę minusy studiowania tam.
Wiem, że UMCS jest na wysokim poziomie (teraz jestem w Kolegium, które jest pod patronatem właśnie tej uczelni), ale oferuje jedynie studia nauczycielskie.
KUL jaki jest, to jest, ale wprowadzono tam zajęcia ciekawsze np. można uzyskać specj. tłumaczeniową. Wiem, że studenci tłumaczą filmy. Tego w UMCS nie ma i chyba długo nie będzie.