Liceum w Stanach Zjednoczonych lub Wielkiej Brytanii - pytania

Temat przeniesiony do archwium.
Cześć. Mam do Was parę pytań dotyczących liceum w Stanach lub Wielkiej Brytanii (chodzi mi tutaj głównie o Anglię). Wiem, że zważywszy na mój wiek tak zaawansowane planowanie przyszłości jest rzeczą dość dziwną. Wracając do tematu, mój angielski jest dobry (mam lat czternaście, poziom upper-intermediate, podręcznik F2F 2, przygotowuję się do FCE). Nie boję się rozmawiać w tym języku i jestem komunikatywną oraz otwartą osobą. Chciałabym w miarę możliwości wyjechać na stypendium za granicę. I tutaj rodzą się pytania:
1. Jaka opcja byłaby lepsza: stypendium z KFON po klasie trzeciej gimnazjum (do Wielkiej Brytanii) czy z UWC (tutaj interesuje mnie głównie szkoła ze Stanów, aczkolwiek te z Walii czy Kanady też "mogą być", jeśli mogę się tak wyrazić)? Po której szkole łatwiej się dostać na studia do renomowanych uczelni w Stanach lub UK? Wiem, że dużo zależy od wyników w nauce, ale nie wszystko, prawda? :)
2. A może w ogóle lepiej byłoby zostać w Polsce i zdać Międzynarodową Maturę? Albo zwykłą polską? W Stanach trzeba zdawać SATy, aby wziąć udział w rekrutacji na university - czy tego typu egzamin (nie ten sam rzecz jasna) jest wymagany w Wielkiej Brytanii?
3. Znacie jeszcze jakieś inne towarzystwa lub organizacje oferujące stypendium?

W szkole mam bardzo dobre wyniki, biorę udział w różnych konkursach (z przedmiotów humanistycznych) i odnoszę w nich sukcesy. Gram także w tenisa, interesuję się dziennikarstwem, modą, amerykańską kulturą, grafiką komputerową i polityką. Najbardziej zależy mi na Stanach Zjednoczonych - od kilku lat jestem zafascynowana tym krajem i wiążę z nim swoją przyszłość (jeśli przetrwa kryzys gospodarczy xd). Jeśli coś w mojej wypowiedzi było złe, poprawcie mnie. Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź. Pozdrawiam :)
Cytat:
A może w ogóle lepiej byłoby zostać w Polsce i zdać Międzynarodową Maturę? Albo zwykłą polską? W Stanach trzeba zdawać SATy, aby wziąć udział w rekrutacji na university - czy tego typu egzamin (nie ten sam rzecz jasna) jest wymagany w Wielkiej Brytanii?

do UK wystarczy zwykła polska matura lub matura międzynarodowa.
Mimo wszystko, jeśli Twój angielski jest NAPRAWDE na tyle dobry, żeby uczyć się i zdać mature w tym języku a nie tylko poprowadzić rozmowe z Anglikiem to polecam wyjechać i nie zostawać w Polsce aby zrobic mature. Jestem zdania, że im szybciej zacznie się nauke w obcym kraju tym lepiej ;)
Cytat: daisy2
Mimo wszystko, jeśli Twój angielski jest NAPRAWDE na tyle dobry, żeby uczyć się i zdać mature w tym języku a nie tylko poprowadzić rozmowe z Anglikiem to polecam wyjechać i nie zostawać w Polsce aby zrobic mature. Jestem zdania, że im szybciej zacznie się nauke w obcym kraju tym lepiej ;)

Nigdy nie masz pewności, że w tym drugim kraju Ci się spodoba i że sobie poradzisz w UK. Dużo osób wyjechało z przekonaniem, że szkoła w UK nie dorasta im do piet - w efekcie zostali i bez a-levels i bez polskiej matury.
Cytat: oliwkowa-oliwka
Cytat: daisy2
Mimo wszystko, jeśli Twój angielski jest NAPRAWDE na tyle dobry, żeby uczyć się i zdać mature w tym języku a nie tylko poprowadzić rozmowe z Anglikiem to polecam wyjechać i nie zostawać w Polsce aby zrobic mature. Jestem zdania, że im szybciej zacznie się nauke w obcym kraju tym lepiej ;)

Nigdy nie masz pewności, że w tym drugim kraju Ci się spodoba i że sobie poradzisz w UK. Dużo osób wyjechało z przekonaniem, że szkoła w UK nie dorasta im do piet - w efekcie zostali i bez a-levels i bez polskiej matury.

Zgadzam się w 100%. Nigdy nie wiadomo jak się życie potoczy, matura nigdy nie zawadzi.
Witaj. Widze tutaj ambitne plany - i dobrze :)
Skonczylam specialized high school w Nowym Jorku (profilowane na biologie i chemie), ale oczywiscie sa rowniez licea specjalizujace sie w przedmiotach humanistycznych. W samym NY jest okolo 400 (!) liceow. Nie znam sie na polskich programach stypendialnych, ale moze myslalas o przeprowadzce (biorac pod uwage, ze masz czternascie lat, jedynym wyjsciem pozostaje chyba internat, a to jest problem, bo naprawde baaardzo nieliczne licea takie cos oferuja).
Masz racje, im szybciej rozpoczniesz nauke w obcym kraju, tym lepiej, bo lepiej przygotujesz sie do egzaminow koncowych. W Stanach SAT wymagaja naprawde dobrego angielskiego - i nie chodzi tu o sama gramatyke czy komunikacje, tylko o zdolnosci krytycznej analizy tekstu, wnioskowania i zastosowania logiki. W Anglii sa egzaminy koncowe, tzw. A Levels. Bazujac na opinii znajomych i przykladowych pytaniach dostepnych w internecie, powiedzialabym, ze sa nieco trudniejsze od SAT, szczegolnie jesli chodzi o przedmioty scisle. Chociaz matematyka na SAT to tez nie taka prosta sprawa - kladzie sie nacisk na zastosowanie wiedzy w "real world problems", ale widzac Twoj zapal, mysle, ze na pewno nie mialabys zbyt wielkich klopotow z opanowaniem tych umiejetnosci. Mysle, ze Stany daja najwieksze mozliwosci co do dostania sie na prestizowe uczelnie, szczegolnie jesli masz duza aktywnosc pozaszkolna (wspomniany tenis, konkursy, etc.) Jest naprawde wiele szans, wystarczy byc chetnym. Osobiscie nie znosze zycia tutaj (teraz jestem w 4 klasie liceum [w Stanach wszystkie high school sa czteroletnie] juz po SAT i innych egzaminach) i bede sie starac o miejsca na jakichs uniwerkach w Niemczech, Polsce i/lub Anglii. Tutaj sprawa ma sie troche inaczej, bo interesuja mnie wylacznie przedmioty scisle lub medycyna (w Polsce najbardziej jakies wojskowe akademie medyczne po angielsku). Przedmioty humanistyczne/politologia/kulturoznastwo moim zdaniem najbardziej maja przyszlosc w Stanach. For politicians it's a land of pure opportunities. Studiowanie takich kierunkow w Polsce dodalo by jedna osobe wiecej do tlumu bezrobotnych magistrow-humanistow, no chyba, ze naprawde masz talent w tym kierunku i zalapalabys sie do polityki... :P Majac zwykla Polska mature tez raczej zdzialasz niewiele, bo niby jest akceptowana w UK, ale to chodzenie po cienkim lodzie. Matura IB (miedzynarodowa) to bardziej sluszny wybor jesli zostaniesz w Polsce na czas liceum.
Jak dla mnie to studiowanie w USA to bylaby katorga, szczegolnie, ze malo zalezy mi na pieniadzach... ale wydajesz mi sie typem osoby, dla ktorej tutejsza rzeczywistosc/mentalnosc amerykanow/falszywe usmiechy 24/h to przeszkody do ominiecia.
Pozdrawiam i zycze powodzenia.
Cytat:
Majac zwykla Polska mature tez raczej zdzialasz niewiele, bo niby jest akceptowana w UK, ale to chodzenie po cienkim lodzie.

Nie niby, tylko jest normalnie akceptowana. Ludzie z dobrymi wynikami, takie jakie wymaga uczelnia spokojnie się dostają.
Cytat: Harakszewska
Osobiscie nie znosze zycia tutaj (teraz jestem w 4 klasie liceum

Też tak myślałam gdy miałam te 18-19 lat. Parę lat później mi przeszło, a po niedawnym tygodniowym pobycie w Polsce (niezupełnie z własnej woli) niemalże ucałowałam kanadyjską ziemię mimo że wracałam do braku pracy.
Cytat: oliwkowa-oliwka
Nie niby, tylko jest normalnie akceptowana. Ludzie z dobrymi wynikami, takie jakie wymaga uczelnia spokojnie się dostają.

Lepiej miec International Baccalaureate z dobrymi wynikami, niz polska mature ze swietnymi.
Cytat: Harakszewska
Cytat: oliwkowa-oliwka
Nie niby, tylko jest normalnie akceptowana. Ludzie z dobrymi wynikami, takie jakie wymaga uczelnia spokojnie się dostają.

Lepiej miec International Baccalaureate z dobrymi wynikami, niz polska mature ze swietnymi.

Wytłumacz, dlaczego.
Przepraszam, ale czy dobrze rozumiem, że na studia do Stanów nie można iść, mając zdaną tylko polską maturę? Nawet, jeśli myślę o studiach muzycznych?
Cytat: Jola_violinist
Przepraszam, ale czy dobrze rozumiem, że na studia do Stanów nie można iść, mając zdaną tylko polską maturę? Nawet, jeśli myślę o studiach muzycznych?

Oczywiście, że można i w żadnym wypadku nie nazywałabym tego stąpaniem po cienkim lodzie. Jako tako nie ma żadnych dodatkowych punktow za maturę międzynarodową, na pewno jednak nie zaszkodzi, bo pokazuje że poniekąd jesteś już z językiem zaznajomiona i że jesteś gotowa podjąć dodatkowy krok (jakim jest matura międzynarodowa), czyli w jakiś sposób odstajesz od rówieśników, w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Absolutnie nie znaczy to, że nie można studiować w USA ze zwykłą polską maturą. Jeżeli chodzi o zasady rekrutacji to każda szkoła ma je nieco inne, więc po konkretne informacje zawsze należy udać się na stronę uczelni, a w razie wąptliwości skontaktować się bezpośrednio ze szkołą.
Temat przeniesiony do archwium.

 »

Brak wkładu własnego