Studia uk 2013

Witam.
W tym roku będę pisała maturę i chciałabym studiować w UK. W związku z tym mam do Was kilka pytań.
1. Mój poziom j. ang to pre-advanced. Czy to wystarczy? Byłam kilka razy na kursie językowym w Anglii i Szkocji, więc styczność z językiem miałam.
2. Czy naprawdę jest możliwość uzyskania pozyczki Tuition Free Loan i Maintenance Free Loan jednocześnie?
3. Czy znacie jakieś firmy pomagające w aplikacji na studia?
Zastanawiam się też nad wyborem uni. Myślałam nad Oxfordem lub Cambridge (choć to chyba za wysokie progi jak dla mnie), uni w Edynburgu i Bristolu, London School of Economics, London Buisness School, Aberystwyth University i London Metropolitan University.
Chciałabym studiować coś związanego z geografią, bo to mnie interesuje, a w Polsce nie ma odpowiednich kierunków. Zastanawiałam się też nad prawem, PR, kierunkiem związanym z mediami i menadżerstwem. Ew. coś z ekonomią.
Który uni wg was byłby najodpowiedniejszy dla mnie i jakie przedmioty powinnam zdawać na maturze?

1. Co masz na myśli, że wystarczy? Żeby sobie na studiach poradzić czy się na nie dostać? Jeśli to drugie - wymagania są na stronach uczelni. I tak będziesz musiała zdać odpowiedni egzamin.
3. Poczytaj, co pisałam na forum o firmach pomagających dostać się na studia. Jeśli chcesz się dostać na studia - musisz znać angielski. Jeśli go znasz, aplikacja w UCAS nie powinna być dla Ciebie żadnym problemem. Wejdź na UCAS, aplikacje na przyszły rok są już otwarte i wypełniaj formularz.
Te uniwersytety, które wymieniłaś: jest przepaść między Oxfordem (sama śmietanka) a dość kiepskim uni (Aber). Poczytaj o nich więcej. I pamiętaj, że termin aplikacji na oxbridge jest inny niż na inne uniwersytety.
Co do kierunku: musisz się trochę bardziej zdecydować, bo nie napiszesz dobrego Personal Statement na tak różne kierunki. Statement o wszystkim jest o niczym i z takim niewiele zdziałasz.
Jakie kierunki powinnaś zdawać? Wszystkie wymagania są na stronach uczelni pod entry requirements. Jeśli nie ma wytycznych dla polskiej matury, to nie przeliczasz zadnych angielskich egzaminów, tylko piszesz do uczelni maila z prośbą o wytyczne. Do tego sprawdź wymagania językowe.

@oliwkowa-oliwka

Czy wystarczy w zrozumieniu wykładów itp. By dostać się na studia w uk nie są potrzebne już certyfikaty, jedynie matura z j.ang na min.70% z zakresu rozszerzonego (te % różnią się trochę w zależności od uczelni).

Czułabym się pewniej gdyby ktoś mnie przez ten proces poprowadził.

Z tego co słyszałam Aber nie jest kiepski, jest 4. najlepszym uni w uk.

Hejka ;)

No Aber plasuje się w połowie mniej więcej, chociaż zależy na co patrzysz. Sam się tam wybieram na Business Information Management. W najnowszym rankingu chyba http://www.thecompleteuniversityguide.co.uk był 49 czy jakoś tak. Nie chce mi się teraz sprawdzać. (ale tych rankingów jest KUPA ;) Chwalą się, bo dobre pozycje zajmowali pod względem satysfakcji studentów. I z tego co wiem, to klimacik jest tam na prawdę bardzo fajny. Faktem też jest, że tam na studia pożyczas tylko ok. 3k funa, a resztę pokrywa walijski rząd. Więcej zobacz sobie na studentfinancewales.uk. Wybierając studia ważne jest jakie kryteria Cię interesują. Rozważając studia w UK musisz też patrzeć pod kątem konkretnego kierunku. Na przykładzie Aberystwyth, ma sporo gównianych kierunków, ale też ma parę co radzą sobie dobrze, chociażby Librarianship and Information Studies (6. miejsce w UK). Wiem, że Interpol jest jednym z pierwszych co powstały w ogóle. Nie twierdzę, że to jest bardzo dobra uczelnia, bo nie jest. Ale chodzi mi o to, że najlepiej jest szukać czegoś w konkretnych kategoriach. Wszelkie uogólnienia mogą nie być akuratne i miarodajne w pewnych przypadkach.

Poza tym rankingi nie koniecznie muszą odzwierciedlać dokładnie tego na co Ty zwracasz najbardziej uwagę. Ja na przykład kwestię zatrudnienia po zdobyciu dyplomu rozumiem w ten sposób, że jednak dla ludzi, którzy poszli na Aber, bo są Walijczykami i pasowało im na miejscu i pod patronatem walijskiego rządu, nie dziwi mnie, że jednak ludzie z szeroko-pojętgo zadupia nie rwą się w świat za pracą w swoim kierunku. Ale nie o to.

Generalnie pożyczkę na studia dostaniesz, nazwijmy to, od ręki, ale żeby zdobyć coś na living costs, no to już inna bajka. Musisz zdobyc szczególne uprawnienia. Ogólnie jest to opisane gdzieś na direct.gov (poszukaj znajdziesz w reg. na temat studiów). Więc chcą aby być tam już ponad 3 lata, ale ja na przykład będę próbował atakować z pozycji migrant worker. Planuję wyjechać jeszcze na wiosnę (mam to szczęście, że maturę mam już za sobą). To tak ogólnie. Napewno warto przeczesać trochę internet, ale jakby co, chętnie podzielę się z Tobą co sam już wytrzepałem z wujka Google'a i wydusiłem od ludzi ;)

Firmy pomagające istnieją, ale zdania na ich temat są podzielone. Nazwijmy je firmami ograniczonego zaufania. Zdarzyły się przypadki, że pracownik okazał się tylko pracownikiem, a firma beknęła za to renomą i ktoś studia mógł sobie odłożyć na później ;)
Aberystwyth od lat opędzane jest przez słunną Panią B. z brytanka.com. Sam też będę korzystać z ich usług, ale nie chodzi mi głównie o samo złożenie papierów (pamiętaj, nikt bardziej się oto nie zatroszczy niż ty samam ;), ale będę pisał Entrance Exams i dzięki temu napiszę sobie je we Wrocławiu, zamiast wyprawy do Walii. Poza tym, Brytanka trochę już działa w tej wkestii, więc może coś ciekawego się człowiek dowie o czym nie maił pojęcia nawet. Poza tym łatwiej będzie znaleźć jakąś bratnią mordkę do wyjazdu ;)

Rankingi masz tutaj np. http://www.thecompleteuniversityguide.co.uk. Pamiętaj jednak, że ranking to nie wszystko. Warto też trochę poszpiegować wśród ludzi.

Pozdrawiam i jak coś co pisz śmiało. Wiem jak ciężko jest się czasem przekopać przez wieloletnie fora. Czasami lepiej jest po prostu wprost zapytać.

Elo!

Szukam czegoś z geografią lub menadżerstwem/biznesem. Choć wydaje mi się, że ciężko jest znaleźć pracę po takich studiach, ale to mnie właśnie interesuje.
Gdzie mogę znaleźć takie rankingi?
To prawda, że podania składa się do połowy stycznia (nie licząc oxbridge)?
Czy na każdy kierunek są egz wstępne?
Znasz może uczelnie, które mają dobre studia w wyżej wymienionych kierunkach?

Dzięki za pomoc :)

O, to ja się przy okazji zapytam odnośnie aplikacji UCAS. Jeżeli wzięłam gap year, to razem z podaniem i rekomendacją wysyłam obecne wyniki matury czy zaznaczam gdzieś, że poprawiam je/piszę nowy przedmiot i wysyłam do Uni, gdy je otrzymam? Jak rozumiem, w pierwszym etapie kwalifikacji personal statement jest najważniejsze?
I jeszcze jedno ;-) Termin tych aplikacji jest przeważnie do 15 stycznia, kiedy mniej więcej Uni informuje czy zaakceptował lub odrzucił podanie? Dzięki za odpowiedzi : )

Na tej stronce co ci podałem, możesz sobie ustawić ranking wg. konkretnego kierunku. Sprawdź też w googlach, na pewno jest tego więcej. Generalnie, tak, termin składania wniosków jest do 15 stycznia, ale lepiej sprawdzić na stronce uczelni. Tak samo entry requiments itp. Stronki co zbiorowo zestawiają takie dane, często out-dated.

Nie mam pewności czy wszędzie tak jest, ale około marca powinnaś dostać conditional offer. Tam będziesz miała czarno na białym jakie warunki musisz spełnić, żeby Cię przyjęli. Ale tak jak napisałem, najlepiej każde uni sprawdzić osobno na jego stronce. Poza tym, w razie jakichś niepewności od razu kontaktuj się z uczelnią i tak jak napisała oliwka, nic na własną rękę sobie nie przeliczaj itp.

Tu masz ten ranking po Business studies:
http://www.thecompleteuniversityguide.co.uk/league-tables/rankings?s=Business+Studies

Tu pod względem geo:
http://www.thecompleteuniversityguide.co.uk/league-tables/rankings?s=Geography+%26+Environmental+Science

Tych rankingów jest więcej, ja po prostu, ten miałem pod ręką, żeby Ci pokazać mniej więcej ocb.


Jeśli ta matura jest już końcowym osiągnięciem, to wysyłasz. Jeśli nie, to dodajesz drugą i oznajmiasz, że jest pending. Potem dosyłasz. Oczywiście to Ci nie opóźnia terminu odpowiedzi z conditional offer. Ja tak wpisuję sobie IELTSa. Bo zamierzam dopiero po Entrance Exams pisać, gdzieś w maju. oza tym nic nie kosztuje ściągnąć sobie już taki druczek wniosku i popatrzeć co z czym się je ;)

Egazaminy wstępne to kwestia indywidualna studiów. Może być taka opcja, może jej nie być. Ja wybrałem Aber ze względu na te Entrance Exams, bo chcę sobie podnieść notowania, ale nie jest to wymogiem.

Najlepiej zdecyduj się dziewczyno na coś w miarę konkretnie, wtedy popatrz jakie szkoły odpowiadają trym kierunkom. Dalej przepatrz co te szkoły chcą i dają w zamian na ich stronkach. Pamiętaj też, że składając wniosek piszesz taki list motywacyjny, który ma ogromne znaczenie. Jeśli polecisz ogólnikami, żeby pasował do wszystkiego, będzie pasował do niczego. A chodzi o to, że by się sprzedać (czyt. zaprezentować).

Polecam tez popatrzeć na rynek pracy, oferty i zarobki. Może jakieś są rokowanie gdzieś dla danych zawodów. Dla przykładu, ja chcąc pracować potem na stałe w UK, przewertowałem moje upatrzone/ pasujące mi kierunki i stanęło na BIM-ie. Dosyć młody zawód, dobre zarobki i zapotrzebowanie rośnie. Z wszelkim prawdopodobieństwem, jest to zawód, który nie wypadnie w przyszłości z obiegu jak co niektóre rodzynki. Wymaga też dobrej wiedzy, samorozwoju, dodatkowych certyfikatów na lepsze stanowiska, tym samym liczę, że po spełnieniu pewnych wymogów, zaliczeniu paru kursów i zdobyciu doświadczenia, można z racji tej wiedzy liczyć na pewną sytuację na rynku pracy wobec świeżego narybku z gołymi papierami ukończenia szkoły.

dominika_949494

'By dostać się na studia w uk nie są potrzebne już certyfikaty, jedynie matura z j.ang na min.70% z zakresu rozszerzonego (te % różnią się trochę w zależności od uczelni).'

Nieprawda. Nie każdy uni akceptuje wyłącznie maturę. Musisz konkretnie patrzeć na wymagania.

Dwa, nie licz na nikogo tylko na siebie w kwestii aplikacji. To naprawdę nie jest test NASA, nic więcej oprócz personal statement, danych osobistych i ocen z liceum nie musisz wpisywać, to nie jest nic trudnego. W razie problemów chętnie pomogę.

'Z tego co słyszałam Aber nie jest kiepski, jest 4. najlepszym uni w uk.'
HAHAHAHAHAHAHA.

Co się śmiejesz oliwka, pewnie jest, tylko pod względem zadowolonych polaków, hehhe ;)

śmieję się, bo 4. miejsce to reklama pani B. i śmieszna dla mnie plotka, która z promocji tej szkoły ma profity. w żadnym niezależnym rangingu Aber nie jest nawet w pierwszej 20, a co dopiero piątce. słyszałam tu już takie głosy, że Aber jest super - więc pytam, gdzie ten ranking?

Tak jak napisałem wyżej, Aber było kiedyś nawet pierwsze.... ale pod względem satysfakcji studentów w jakiejś tam ankiecie, nazwanej potem rankingiem. O czym do usrania wspominają w prospectach i na stronce, ba, mało, jeszcze niedługo baner świetlny rodem z Las Vagas sobie postawią, hehehe. No niestety, prawda jest inna...

We wszelkich rankingach Aberystwyth mota się koło 40-50 miejsca. To nie jest żadna elitarna szkoła. Ludzie!

Jednak muszę zaznaczyć, że ja np. traktuję ją jako taki inkubator, do dalszej nauki. Ma dobry socjal,
wiele dobrego słyszałem od obecnych i byłych studentów o panującym tam klimacie, tzn. kontakcie z lektorami i ogólnej studenckiej komitywie. W mojej sytuacji Aberystwyth jest swego rodzaju bramą do dalszej nauki. Pamiętać należy, że nikt nie każe Wam tam robić Mastera. W moim przypadku mam jeszcze to szczęście, że mój kierunek jeszcze jakoś wypada w rankingu UK. Zrobić tam licencjata, ogarnąć się z językiem i tp. i spierdzielać na głębsze wody. W tym sensie Aberystwyth wydaje się być OK, wręcz eleganckie. Jednak pomysł robienia zniewalającej kariery zawodowej, na Masterze z Aberystwyth, wydaje się być nieco... abortive ;D

Żeby nie było, raz im się udało konkretnie:
http://www.aber.ac.uk/en/news/archive/2010/04/title-84649-en.html

Niestety tak nie jest, wiekszosc uczelni wymaga zdania egzaminu.

Byl przypadek dziewczyny, ktorej jeden z tych "pomocnych" portali zapomnial wyslac aplikacji. Lepiej zaufac samemu sobie. ;)

+ tu masz wyszukiwarke uczelni po kursach, moze to pomoze ci sie zdecydowac http://search.ucas.com/cgi-bin/hsrun/search/search/search.hjx;start=search.HsKeywordSearch.run?y=2013&w=H

cześć,
ja też chciałabym podjąć w przyszłym roku studia w UK mianowicie w Londynie,
mam tylko problem chciałabym studiować geodezję czy poprawnym odpowiednikiem w UK jest Land Surveing?

Hej!
w przyszłym roku planuję iść na studia magisterskie. Skończyłam dziennikarstwo i komunikację społeczną, a teraz marzę o kreatywnym pisaniu lub literaturze angielskiej, chciałabym się zapytać, 1.)jak jest z kosztami na magisterce(chodzi o czesne).
2.)Lepiej wybrać Szwecję, czy Anglię?.
Pozdrawiam wszystkich startujących w szczęśliwym 2013;)

Ja już przeszłam przez gehennę z UCASem, wiec postaram się odpowiedzieć na niektóre pytania.

Dominika949494

1. Co to jest wg Ciebie poziom pre-advanced? Większość (zdecydowana większość) uczelni życzy sobie zdanego IELTSa (lub odpowiednika) na 6 pkt wzwyż. Niektóre faktycznie akceptują polską maturę rozszerzoną z angielskiego, ale bardzo niewiele.
2. Tuition Fee Loan można wziąć jeśli się jest brytyjczykiem lub mieszkańcem UE, co to pożyczki na życie to tylko jeśli jest się rezydentem w Wielkiej Brytanii (mieszka się tam powyżej trzech lat)
3. Jest gdzieś strona pomagająca dostać się na studia w Szkocji (dokładniej Aberdeen), ale ine pamietam adresu. Chociaż podejrzewam, że jak spytasz googli to Ci wyskoczy takich firm od groma.

"yślałam nad Oxfordem lub Cambridge (choć to chyba za wysokie progi jak dla mnie), uni w Edynburgu i Bristolu, London School of Economics, London Buisness School,"

wszystkie te szkoły to są gigantyczne progi, większość z góry rankingu. Ja składałam do Edynburga, trzeba mieć około 80% ze wszystkich przedmiotów, które się zdaje. No i oczywiście 3 przedmioty mają być rozszerzone. Jeśli się bardzo dobrze uczysz to spróbuj, ale obawiam się,ze bez IELTSa na bardzo wysoką ocenę się nie obejdzie.

Odpowiem na resztę pytań później, bo teraz jestem w pracy. Jakbyście mieli jeszcze coś, nie wahać się, tylko pytać :)

BLESSA7

Nie każdy uniwersytet uznaje nasz tytuł licencjata równym ich bachelor degree, więc na Master degree większość uniwersytetów będzie wymagać od Ciebie polskiego magistra (choć na pewno są wyjątki - edinburgh napier przyjmuje po licencjacie).

Koszt studiów magisterskich waha się między 9 - 13 (a widziałam nawet i 16) tysięcy funtów rocznie. Nie przysługuje pożyczka na pokrycie czesnego.

Jeśli chcesz studiować po angielsku i obracać się w środowisku angielskojęzycznym to jednak wybrałabym Anglię, nie Szwecję. Chyba, że miałaś na myśli Szkocję :D

miałam na myśli Szwecję;)), chociaż st andrews też mi chodził po głowie:)

Hej, co do wsparcia finansowego na życie, jest jeszcze jeden sposób, ale związany z restrykcyjnymi wymogami, których de facto nigdzie nie ma tak jednoznacznie określonych, zaś cały problem w tym, że większość urzędników też nie wiele o tym wie i zdarzały się wielokrotnie, że pracownicy urzędów udzielali złych informacji, a później wnioski były rozpatrywane negatywnie.

Mianowicie istnieje zapis, że takie dofinansowanie (Maintenance Loan i Student Grant, czy jakoś tak) może uzyskać osoba, która ma status Migrant Worker. Generalnie, trzeba już pracować przed rozpoczęciem studiów, legalnie i pracodawca musi zaświadczyć, że będzie Cię zatrudniał do końca maja następnego roku. Ale cały myk tkwi w szczegółach, które trzeba spełnić a nie bardzo wiadomo co. Ale to już nie moja broszka. Jakby co, to powodzenia ;)

dzięki:) nie pozwolę, żeby kasa odebrała mi marzenie, powodzenia raz jeszcze!;)

pożyczka/stypendium dla migrant worker nie obowiązuje na masterze

Cześć, terminy gonią a ja już nie mogę patrzeć na ucas.com i te wszystkie strony uniwersytetów, więc zwracam się do Was, bo może ktoś już natrafił na podobne problemy. Mam kilka pytań, dodam tylko, że na chwilę obecną chcę aplikować na chemię/biochemię/chemię medyczną do Edynburga, na UCL, chyba tylko dla własnej satysfakcji na Oxford, może St Andrews. Poza tym mam zdany IELTS na 8.5, dobre oceny, świadectwa z paskiem i znalazłam nauczyciela, który zgodził się napisać mi potrzebne referencje. A teraz do meritum:
1. Czy świadectwo z drugiej klasy liceum się w jakiś sposób liczy? Generalnie rzecz ujmując, co powinnam wpisać w sekcji 'education'? Wpisałam maturę, ktoś mówił mi o egzaminach gimnazjalnych ale nie wiem nawet jak to nazwać, żeby zrozumieli co mam na myśli. W wielu miejscach wymagają ocen z AS levels a polskiego odpowiednika brak...
2. Czy jeżeli wymagane na moje kursy są rozszerzona chemia i matematyka + coś innego na tym samym poziomie to rozszerzony angielski wystarczy? Spotkałam się z opiniami, że to muszą być trzy "konkretne" rozszerzone przedmioty a nie angielski czy polski. Z tego co wyczytałam wynika, że powinni uznać wszystko, co nie jest tajemniczym General Studies.
2a. Czy ktoś z Was aplikował (skutecznie) do Edynburga? Tam na stronie dla polskich aplikantów jest informacja, że jeżeli wymagane są jakieś SQA Highers to takie same przedmioty mamy mieć zaliczone na poziomie rozszerzonym na maturze. Tylko tych SQA Highers jest 4, zwykle z dopiskiem "or more if two sittings".
3. Pytanie prozaiczne, ale co mi szkodzi: czy w work experience powinnam umieścić informację o pracy wakacyjnej (mieszanie drinków przez dwa miesiące), oczywiście w jakiejś ładniejszej formie, czy mam sobie darować?
4. Jeżeli chodzi o predicted grades: może coś źle wpisałam ale w rubryczce dla mojego referee pojawia się miejsce tylko na jedną liczbę, tj. prawdopodobnie na overall score. Czy to właśnie tak ma wyglądać? Nie powinno być wyników w poszczególnych sekcjach, przedmiotach?
5. Czy to w ogóle jest realne? Dostaliście się? Znacie kogoś kto się dostał? Przygotowuje od paru dni ten ucas.com ale jakoś ciągle nie dowierzam, że to będzie miało jakiś pozytywny finał :)
Pozdrawiam i prooooszę o jakieś informację, mam nadzieję, że ktoś przebrnie przez mój elaborat i coś mi odpowie :)

1. świadectwo z drugiej liceum się nie liczy, A levels to ich matura.
2. Uni w Edinburgu ma dość przejrzyste zasady co do Polaków:
College of Science & Engineering
Matura (Secondary School Certificate) at 80% or above overall, with minimum 70% at Advanced Level in 3 subjects including all required subjects as stated in our prospectus, or 80% where we require a grade A at SQA Higher/GCE A level.

czyli ze wszystkich przedmiotów które zdajesz musisz mieć minimum 80% z czego 70% z przedmiotów rozszerzonych, których musisz zdać trzy. No i te rozszerzone muszą zawierać wszystkie uwzględnione w prospectusie. Czyli chemię i matmę

2a. Ja aplikowałam, ale niestety nieskutecznie. Masz tam napisane:

SQA Highers: ABBB, or more if two sittings, to include two from Biology, Chemistry, Mathematics and Physics and must include either Biology or Chemistry.

czyli Twoje wyniki muszą się składać z dwóch przedmiotów rozszerzonych i do wyboru masz: Biol, chem, mat i fiz.
Z czego na pewno musisz mieć zdaną biologię albo chemię.
Reszta pewnie do wyboru do koloru ;)

3. Jeśli było to płątne to umieść, brytyjczycy uwielbiają pracowitych ludzi.

4. Nie wiem jak to tam wygląda bo ja aplikowałam dwa lata po maturze i wpisywałam już oceny które miałam.

5. Jest realne. Nie dostałam się. Znam ludzi, którzy się dostali :)

Zapomniałam o kilku rzeczach :) Nie mogę już zedytować posta więc się poprawię tu:)

1. egzaminu gimnazjalnego nie wpisywałam.

2. 80 % to oczywiście średnia

2a. ja miałam chem, biol i ang na rozszerzeniu i generalnie to starczyło do aplikowania (we wrześniu przed aplikacją pisałam do uczelni)

dzięki za pomoc! :))

@zuzuzuzu

aplikujesz wyłącznie na ścisłe TOP jeśli chodzi o unis w UK - zastanów się dobrze, czy nie potrzebujesz koła ratunkowego w postaci nieco gorszej uczelni.

1. w sekcję edukacja wpisujesz wszystkie oceny od 16 roku życia w górę + matura (wszystkie jej składniki) .

2. jeśli jest napisane że masz mieć tyle przedmiotów co highers, to tyle. musisz dokładnie czytać wymagania dla polskiej matury, nie samej przeliczać ze szkockich egzaminów. 'or more if two sittings' znaczy, że jeśli poprawiasz maturę to musisz mieć więcej przedmiotów i 'samoprzezsięrozumie', że musisz mieć lepsze wyniki niż ci, którzy tylko raz do matury podchodzili.

3. informację o pracy zawiera się jedynie, gdy ona ma coś wspólnego z Twoim kierunkiem i poprawi Twoją aplikacje. mieszanie drinków mają naprawdę głęboko gdzieś. tak więc sunstone, nie masz racji, naprawdę uważasz, że ich obchodzi praca wakacyjna? no bez jaj, to jest śmietanka uniwersytecka a nie szkółka niedzielna gdzie za dobre chęci dostajesz piątkę. takie coś możesz w PS wpisać jeśli to była Twoja przygoda życia.

4. tak ma wyglądać

5. znam i takich co się dostali na Cam i na Ox, na Edynburg, KCL, UCL i kilka innych dobrych. natomiast oceny to nie jedyna kwestia. moja współlokatorka jest laureatką dwóch przedmiotów, świetnie napisała maturę, a Edynburg stwierdził, że ma ją gdzieś. klasyka :)

Nie chce lac olej na wode ale i tak powiem swoje:
Zanim zaczniecie jakiekolwiek studia, to wypadaloby sie dobrze zastanowic, jakie macie plany po nich. Mam tutaj na mysli, ze za 3 lata sytuacja rynkowa nie bedzie na tyle dobra zeby pracodawcy was szukali z otwartymi rekami. Bedzie coraz gorzej.
Jak studia sa dla wlasnej satysfakcji to jest b. dobrze, ale bedziesz 3 lata do tylu z tymi ktorzy teraz w jakikolwiek sposob znajda jakakolwiek prace - moze nie 'extra extra' ale oni beda mieli 3/5 lat doswiadczenia - a studia moga pozniej zrobic. Najwazniejsze te teraz jest dostac sie na rynek pracy. Wiemy, ze tysiace absolwentow (nawet mgr) sa bez pracy - i nie maja szans cos znalezc - bo pracy po prostu niema na kierunkach ktorzy by oni sobie zyczyli.
Trzeba pomyslec o kierunkach ktore beda potrzebne za 3/5 lat i to studiowac....
Ciekawa jestem poznac opinie innych...

A ja mam takie pytanie: na stronie Dundee (http://www.dundee.ac.uk/undergraduate/courses/biological_chemistry_and_drug_discovery.htm) jest napisane: Please note qualifications have to be obtained at the first sitting of examinations. Czyli oni nie uznają poprawiania matury? Bo nie bardzo rozumiem?

Tak. Ale zawsze możesz zapytać czy to dotyczy wszystkich aplikujących czy np. tylko po egzaminach Highers. Pytać zawsze warto.

Ze szkółkami niedzielnymi i piątkami za dobre chęci nie mam doświadczenia. Tak mi doradzono, więc piszę co wiem.