Cześć
Wczoraj skończyłem wypełniać aplikację UCAS, mam już referencję, więc teraz pozostało mi tylko zapłacić i zatwierdzić.
Chciałem się podzielić wyborem uniwersytetów i zapytać, jakie mam szanse/jakie są normalne oferty dla Polaków. A więc:
1. The University of Aberdeen (A20) Applied Mathematics (G120)
2. The University of Edinburgh (E56) Applied Mathematics (G120)
3. University of Glasgow (G28) Applied Mathematics and Statistics (GG31)
4. Heriot-Watt University, Edinburgh (H24) Mathematical, Statistical and Actuarial Sciences (GGD3)
5. The University of Strathclyde (S78) Mathematics (a) (G100)
Przewidywane oceny z matury mam wpisane 85% angielski, 80% matematyka i 70% fizyka (wszystko na rozszerzeniu).
Najbardziej chciałbym studiować na University of Edinburgh, ale wiem, że teraz już nie są tacy łaskawi dla Polaków i chyba z ofertą 3x65% się nie spotkam, prawda?
Drugi w kolejności (pierwszy, jeśli mnie nie będą chcieli w Edynburgu), to University of Glasgow. Też stoi wysoko w rankingach, a z tego, co widzę, to dają oferty ABB
Link:http://www.thestudentroom.co.uk/wiki/Mathematics_Offers_2013
A kolejne, to już nie wiem. Starałem się wybierać z tych lepszych. Aberdeen jest najlepsze z trzech pozostałych, ale jednak duże miasto, to duże miasto.
Z fizyki nie wiem, jak mi pójdzie, uczę się już od miesiąca i jest duużo lepiej, niż było, ale nie wiem, czy 70% wyciągnę. Będę się starał.
Myślicie, że mam szansę na dostanie się na którykolwiek z wymienionych uniwersytetów? Uważacie je za dobre? Który najlepiej byłoby wybrać z 3 pozostałych (Aberdeen, Heriot-Watt, Strathclyde) w razie niepowodzenia w dwóch pierwszych?