Studia UK/Szkocja/Kanada

Temat przeniesiony do archwium.
Od tego roku intensywnie zastanawiam się nad studiowaniem w wyżej wymienionych krajach i coraz bardziej się do tego przekonuję. Problem jest jednak taki, że na większość uniwersytetów wymagane są certyfikaty TOEFL czy CAE, a ja naprawdę nie czuję się na siłach by przygotować się do nich wystarczająco, dlatego pod uwagę brałam studia w Aberystwyth czy w Coventry University z racji tego, że tam nie trzeba żadnych certyfikatów. Jednakże najbardziej interesowałyby mnie studia w Londynie, ewentualnie w Szkocji, ale bez cerytifkatów nie mam na co liczyć. W z wiązku z tym, mam parę pytań:
Czy warto w takiej sytuacji wyjechać do Anglii po maturze do collegu i po skończeniu go iść na studia?
Może wziąć gap year po maturze i wtedy przygotować się do TOEFL i wyjechać?
Co byście zrobili w mojej sytuacji? Nie wiem czy gap year nie będzie stratą czasu, bo jakby nie patrzeć to rok nic nierobienia :P
Zapominasz o tym, ze zdanie certyfikatu to jest najmniejszy problem jezykowy jesli chodzi o studia w tych krajach. nie czujesz sie na silach na certyfikat to jak chcesz studiowac po angielsku, rozumiec podreczniki, wyklady, cwiczenia, pisac prace zaliczeniowe po angielsku? zastanow sie.

masz bardzo zle podejscie mowiac ze gap year polega na tym, ze nic nie robisz. dlatego tez do tematu studiow podchodzisz od d... strony. najpierw wyjedz, naucz sie jezyka, a potem startuj na studia i poczytaj o gap year.

 »

Pomoc językowa