Poziom języka "dogadamy się" to nie jest niestety poziom akademicki. Ciężko mi też gdybać czy dacie radę się utrzymać, bo nie podałeś kwot (ile od rodziców, ile Ty będziesz zarabiał, ile Twoja dziewczyna). Ty tego nie wiesz, bo nie pracujesz tu jeszcze i nie zarabiasz, to zrozumiałe - ale tak samo ja nie jestem w stanie Ci powiedzieć z tego samego powodu. Natomiast dwie osoby pracujące na full time nawet za najniższą myślę, że dadzą radę się utrzymać, może nie jakoś z wielkim rozmachem, ale da się. Z tym, że nie uda Ci się i studiować i pracować na full time - możesz słuchać takich bajek, ale szczerze Ci mówię, bo sama studiuję. Tutaj na studiach wiedza sprawdzana jest na bieżąco (projekty, zaliczenia, prace pisemne), nie jak w Polsce, gdzie przed sesją zarwiesz 3-4 noce i egzamin zdany. Tutaj to tak nie działa. Pamiętaj też, że zwykle ci, co mówią, że studiują na FT i na 3 etaty, nie mają rodziny na głowie, a Ty masz. doby Ci braknie :)
Moja rada jest taka: zawód masz, rodzinę w Szkocji masz. Wyjedź na trochę sam, nie ciągnij dziecka i dziewczyny ze sobą, odłóż na chwilę studia. Zaaklimatyzujesz się, odłożysz trochę kasy, zobaczysz jak finansowo tu to wygląda, załatwisz mieszkanie, wszystkie formalności i wtedy ściągaj ich do siebie. Powodzenia.