studia?????marzenie...

Temat przeniesiony do archwium.
Witam!:)
Moje marzenie to studia za granicą. Ale... coś mi ta nauka nie wychodzi:/ moja średnia to ok. 3.5 .. czy mimo tego będę miała jakiekolwiek szanse dostać się na jakąś zagraniczną uczelnie? za rok ide do klasy maturalnej, może bym wyjechała na 4.0;)
Głównie to chciałabym studiowac w angli,irlandi lub w niemczech. Jak przyjmują w tych państwach uczelnie? po wynikach z matury czy po świadectwie? Jeżeli ktoś z was studiuje w obcym kraju to jak szła wam nauka w liceum? Może mam zbyt ambitne plany...?
Dziewczyno, po prostu wez sie do roboty! Uczelnie w UK biora pod uwage min. wyniki z matury. Masz jeszcze duzo czasy aby sprawic by byly jak najlepsze. Marzenia sa po to by je realizowac. Poza tym 'Zawsze staraj sie osiagnac NIEMOZLIWOSC. Mozliwosc w ogole nie jest interesujaca' /K.Szymanowski

Zycze powodzenia i wiekszej wiary w siebie.
dziewczyno, ja ciebie doskonale rozumiem :)
moja srednia jest mniej wiecej taka jak twoja, tyle ze ja mam za malo czasu na zbytnia poprawe bo za trzy miesiace konbcze szkole. a potem matura.
z niej tez nie spodziewam sie rewelacji, no moze z poziomu podstawowego.
chcialabym studiowac gdzies w kraju anglojezycznym, ale z moim angielskim byloby mi ciezko sie dostac, no i nie mam zadnego certfikatu.
ale jade w tym roku na au pair w celu podszkolenia jezyka.
moze za rok lub dwa uda mi sie jeszcze poprawic wyniki z matury i wtedy sprobuje.
tez o tym marzylam ale sobie uswiadomilam ze to raczej nie realne marzenie ah , jesli chodzi o srednią to mam okolo 4,3 (klasa maturalna) , z angielskiego mam duzą wiedze ktorej nie potrafie wykorzystac, jak mam mowic po angielsku to zaczynam sie stresowac i nie potrafie sie czasem wyslowic - przydalby sie jakis wyjazd np do anglii ), wiec co tu myslec o studiowaniu, ja sie martwie o dostanie sie w Polsce .
Przydalaby sie wypowiedz kogos kto studiuje za granicą, jakie warunki trzeba spelniac, jaki certyfikat z ang itp ?
Wiecie co jest przedewszytkim potrzebne do studiowania za granica? Inicjatywa. Zamiast czekac az ktos wam wylozy na tacy jakie wymagania, certyfikaty etc wezcie sie do roboty. Od tego jest internet zeby wejsc na strony poszczegolnych uniwersytetow, UCAS etc i zasiegnac informacji u zrodla. W kazym wiekszym miescie jest odzial British Counsil. Jak widze jacy ludzie potrafia byc pasywni to mi sie czasem odechciewa. Ten temat byl walkowany 1001 razy, jak ci sie nie chce nawet tego forum przeszukac to moze lepiej zebys sie nie wyjechala za granice bo przy takim braku inicjatywy zgniniesz marnie zanim sie obejrzysz.