LUTON - Wszystko o Luton (studia, praca, zycie)

Temat przeniesiony do archwium.
Witam wszystkich, ktorzy byli kiedys, sa lub beda w LUTON!! Bardzo prosze o informacje na temat zycia w tym miescie, mieszkania, studiowania, pracy,itp. Mam nadzieje ze taka wymiana zdan pomoze wielu ludziom w roznych sprawach. ja zamierzam stidiowac na University of Bedfordshire od pazdziernika..co z tego wyjdzie - zobaczymy:) NA poczatek mam pytanie, jezeli chodzi o mieszkanie. Czy latwo znalezc jakies wolne miejsce w centrum lub w okolicy, jak szukac i skad wziac pewnych wspollokatorow, heh :DD Komu i jak udalo sie znalezc fajne zakwaterowanie?? Prosze, podzielcie sie doswiadczeniem!!! pozdrawiam!!!
Witam,

moze zostaw posta na naszym forum www.swift.edu.pl/phpBB2/. Zajmujemy sie rekrutacja na studia w UoB i troche ludzi wymienia sie informacjami na ten temat korzystajac z naszego forum.

pozdrawiam
hmm.praca..nieciekawie..jesli znasz jezyk to ok poradzisz sobie..ale bez jezyka ciezko, ogolnie luton to straszne miasto, brudno ble..
a mieszkanie..ciezko trafic na dobra ekipe i na dobre mieszkanie..i drogo wedlug mnie..ja place 50 f od osoby..jestem w centrum takze nie jest zle..
pozdrawiam:))
ok, to niezbyt zachecajace ten brud w miescie...;/ a te mieszkania to w ofertach na necie znalazlem na razie tylko 50-60Ł na miesiac i to tylko wtedy jakby sie mieszkalo w 4-5osob. Ale mam juz kontakt z paroma fajnymi ludzmi co tez jada tam na studia, wiec jest nadzieja ze cos sie znajdzie:)

a jak jest z praca dla studentów? co z takim part-time job? Strasznie ciezko znalezc? Na Uni jest job center no i jeszcze rozne biura, ale czy jest juz duzy przesyt na tamtejszym rynku pracy?:) Slyszalem na razie tylko o pracy w MacDonald's w Luton, w jakiejs hurtowni ksiazek Amazon, czy cos takiego no i jeszcze w jakims barze mozna by sie zalapac...CO MYSLICIE??

na forum www.swift.edu.pl/phpBB2 warto zagladnac, ciekawe rzeczy, a fajnie jakby sie wiecej ludzi zarejstrowało:)
50-60 f na miesiac? hmm chyba na tydzien, bo ja tak wlsnie place.Mieszkam w 5 osob i place po 50 funtow wiec to co podales rzcej jest nierealne..
co do pracy..sama narazie nie pracuje..mcdonald nie wiem, a amazon to tylko przez agencje, bo sama tam pracowalam i tez nie jest kolorowo-pikujesz i konca nie widac a pracy w zaleznosci od zamowien..ogolnie jezyk-duza konkurencja.choc czasem jestem pelna podziwu dla tych ktorzy nie wiedza jak wypelnic rubryke NAME:))
i wtedy sie pocieszam ze ze mna nie jest tak zle:))
, no fakt te cene podalem nierealna:) to oczywiscie na TYDZIEN, rozpedzilem sie troche :))

ale z ta praca to faktycznie ciezko, jak sie nie ma znajomych albo rodzinki to trudno cos samemu znalezc. Ale trzeba probowac. Ja licze na te job centers dla studentow, chociaz pewnie we wrzesniu beda juz mieli wystarczajaco duzo zgloszen.. life is brutal,heh...
life is brutal in luton!ehhe
dzis bylam na miescie, oczaic co i jak..no lipa ogolnie, w agencjach nic-bez zmian- a Polakow coraz wiecej..a Ty juz tutaj??czy jeszzce w PL?
Czesc.Ja juz mieszkam w Luton ponad rok.Co prawda nie studiuje bo jestem juz po ale moge Ci troche pomoc jezeli chodzi o agencje pracy.W sumie to w ktorej agencji chcesz ubiegac sie o prace zalezy od poziomu jezyka.Jezeli wybierasz sie tu na studia wnioskuje ze Twoj angielski jest ok wiec unikaj takich agencji jak Staff Box czy PMP.Tam wykorzystuja Polakow ktorzy nie potrafia mowic po angielsku.Pojedziesz do pracy dwa gora trzy dni w tygodniu za smieszne pieniadze i bedziesz mial dosc Anglii po dwoch miesiacach.Szukaj pracy w lepszych agencjach takich jak Recruit, Select czy VFour.
a ja bym się też załapała na jakas pomoc szukałam w internecie ofert pracy w Luton hmmm nie wyglądłao najpiękniej ale tez nie tak źle ...
pozdrawiam

[email]
Witam ja też byłem w luton i powiem ci ze nie ciekawie tu jest, ogólnie to dno na maxa :( syf, brud, i praktycznie same pakistanskie mordy. A jak nie znasz języka to nie masz poco przyjezdzać, bo na dzień dobry w agencjach na dzwiach wiszą juz kartki nie przyjmujemy polaków. Wogóle co za dno !!! Jak można takie coś napisać ?? właśnie tak tu traktują ludzi z polski, a jak słabo znasz język to możliwa jedynie praca w najgorszej agencji jaka jest stafbox.. albo w PMP...w śmierdzącym Saxonie ja tam raz m byłem i myslałem że się porzygam smród nie do wytrzymania (fabryka jedzenia) Na godzinę dostaniesz 5,35 z czego potrącają 7 funtów za busa do tego jeszcze podatek, tak że dniówka wyniesie cię około 29 funtów, a za mieszkanie za tydzień płaci się około 40 do 50f zależy czy w centrum czy na obrzeżach . I jak pojedziesz do pracy 4 dni w tygodniu to musisz mieć naprawę farta. To co się tu dzieje to jest nie do opisania w agencji PMP ludzie którzy mieli już szczęsie i się już zarejestrowali, oczywiście przez kogoś znajomego to czekają od 11 rano żeby zająć kolejkę (kto pierwszy ten lepszy )i czekają tam na wyjazd który jest o godzinie 13. 2 godziny siedzenia za darmo! Musisz się prosić żeby cię dzisiaj wzieli normalnie w głowie się nie mieści, moja rada unikajcie tego miejsca bo się rozczarujecie i to bardzo!!! ja się obecnie przeniosłem do liverpolu w górę tam gdzie niema tyle polaków i różnica nie do porównania mało polaków prawie sami angole dużo portów miasto przemysłu.. Łatwo znaleść pracę nawet jak nie znasz dobrze języka ja po 3 dniach znalazłem pracę 6,70 na godzinę i jestem zadowolony ze śmiechem wspominam co mnie wcześniej spotkało

UWAGA !!! Jeszcze jedno Nie dajcie się namówić agencjom z polski co załatwiają pracę w luton moi znajomi przylecieli na lotnisku wszystko pięknie praca od jutra dajcie dowody z kserujemy wielka ściema żeby ładnie wyglądało pojedziemy w miejsce gdzie będziecie mieszkać. wysiadacie i zabierajcie bagaże wchodzicie do biura dajcie teraz pieniądze poczekajcie chwilę zaraz podpiszemy umowy a oni wyszli tylnymi drzwiami i tyle ich widziano..... każdy po 150 funtów w plecy a policja niby się tym zajmuje a spotkałem ludzi co zostali już tak załatwieni pół roku temu


powodzenia pozdrawiam
no.. z tego co piszesz to miasto nie wypadlo najlepiej;/ Ciekawy jestem jakie sa opinie innych mieszkancow. Czy naprawde trzeba wyjezdzac do miejsc gdzie jest jak najmniej Polakow?...
no właśnie...jestem ciekaw jak jest teraz bo widze są starsze rozmowy. prosił bym o komentarze odnośnie zdobycia pracy z językiem komunikatywnym w Luton. Z góry dzięki ;] pozdrawiam
haha wez Ty SIE ZASTANOW CO TY WGL PISZESZ , `nie przyjmujemy polakow` ciekawe gdzie Ty to widziales , jak wam wszystkim tak zle w tym luton to po co tu przyjezdzacie , po co tu siedzicie , szukacie pracy itd
Temat przeniesiony do archwium.