NAJLEPSZA LEKTORKA -PODZIĘKOWANIA

Chciałem tą drogą podziękować najwspanialszej lektorce angielskiego, Pani Alicji Block. Chodziłem do wielu szkół i miałem wielu korepetytorów, ale ta kobieta naprawdę bardzo dużo mnie nauczyła. jej przygotowanie do zajęć, jej ogromna wiedza i radość z wykonywanego zawodu sprawiły, że angielskiego zacząłem uczyć się chętniej. Polecam wszystkim poszukujących dobrego nauczyciela, Pani Alicja posiada firmę zrzeszającą guwernantki znające j. angielski i jest pionierką w tej dziedzinie. Stronę i kontakt do niej możecie znaleźć w sieci wpisując imię i nazwisko- nie pamiętam dokładnie linku. Naprawdę wszystki polecam panią Alicję.

Witam wszystkich. To niesamwowite.. Szukając w sieci kontaktu z moja byłą lektorką odnalazłem ten wpis. Zgadzam się z przednówcą; Pani Alicja Block jest wspaniałą lektorką, pełna poczucia humoru i chęci do pracy. Przy niej nauczyłęm się angielskiego i zdałem CPE. Pani Alicja ma też akcent niczym rodowita Brytyjka do tego stopnia, że kiedy raz posłuchali jej moi znajomi z GB przyznali, że byliby gotowi pomylić ją z Angielką. Miałem wielu fajnych lektorów, ale ta zdecydowanie dystansuje wszystkich. W Internecie jest do niej nr tel. i informacja o jej firmie, więc każdy zainteresowany bez problemu znajdzie, jeśli będzie chciał. Pozdrawiam wszystkich.

och, jaka darmowa reklama.

przypuszczam, ze pani Block tutaj widnieje pod dwoma roznymi nickami, i wychwala swoje umiejetnosci :D

Do czego ludzie sa zdolni?

http://www.niania.pl/agencja/nanny-club-alicja-block
znalazlam strone Pani A. Block - ale cos sie nie zgadza, bo ta strona odnosi sie do uczenia bardzo malych dzieci.

Dlaczego od razu darmowa reklama. Czy już nie można pochwalić lektora, który na to zasługuje? Pani Alicja jest osobą, która prowadzi firmę zajmującą się nauczaniem małych dzieci, ale prowadzi też zwykłe kursy i prezentuje sobą najwyzszy, jakie do tej pory spotkałem (moje subiektywne odczucie) kwalifikacje. Szkoda, że tą drogą już nie można komuś podziękować za trud i profesjonalizm. Ta kobieta potrafiła to, czego zdecydowana większość letorów nie potrafi. Polecam ją jako lektora uczniom indywidualnym ( nie wiem, czy udziela jeszcze prywatnych lekcji) jak i szkołom językowym.

Forum nigdy nie zajmowalo sie bezplatnymy reklamami dobrych (czy nawet zlych) lektorow.
I nie pisz, ze inni tego samego nie potrafia zrobic, bo napewno sa tacy.
Prosze nie 'dziekowac' w ten sposob na forum, bo posty beda anulowane.

Całkowicie zgadzam się z przedmówcą. Ja nie chciałem dziękowac publicznie, bo to chyba nie ma sensu. Lepiej wyrazić swoją wdzięczność osobiście. Szukałem namiarów na Panią Alicję i stąd znalazłem się na forum. Wyszukiwarka wskazała mi jej nazwisko w tym wątku. Lektorka jest naprawdę bardzo kompetentna i dzięki jej specjalnej metodzie i specjalnie dobieranym ćwiczeniom zdałem egzamin. Polecam wszystkim panią Alicję.

terri jak widać zmęczony/a jest po kilkunastu ciężkich godzinach w Profi Lingua i próbuje dać upust swoim frustracjom. Czyżbyś był/a zazdrosna? Niestety na szacunek uczniów trzeba sobie zapracować, wymądrzaiem się na forum tego nie osiągniesz. To że ktoś się wypowiedział pozytywnie o lektorce jest akurat jednym z wartościowszych postów na tym forum, bo może pomóc w znalezieniu fachowca w swojej dziedzinie kilku osobom. I chyba nie ty powinnaś decydować, co na forum będziemy zamieszczać , a czego nie? "Na forum nigdy nie robiono tego, czy tamtego" - a jake to ma znaczenie? Przyzwyczajenia należy zmieniać, bo w przyzwyczajeniach i rutynie rosną grzybki. Pozdrawiam

>>>terri jak widać zmęczony/a jest po kilkunastu ciężkich godzinach w Profi Lingua
...dla twojej informacji nie pracuje w Profi Lingua, ani w zadnej innej tego typu szkole. Tak, ze prosilabym Ciebie, ze zanim otworzysz ta swoja gebe, rusz ta jedna komorkas ktora masz, i nie wyrazaj swojego zdania zanim nie wiesz o czym mowisz

>>>>i próbuje dać upust swoim frustracjom.
...ja nie jestem zfrustrowana. Ostatnio mialam 'input' ktory zgladzil moje 'frustracja' na co najmniej 2 lata

>>>Czyżbyś był/a zazdrosna?
...o niby co? to ze ktos musi pracowac zeby istniec...nie, nie jestem zazdrosna

>>>Niestety na szacunek uczniów trzeba sobie zapracować, wymądrzaiem się na forum tego nie osiągniesz.
...sa ludzie tutaj nawet na forum, ktorzy cos gdzies tam sie nauczyli ode mnie. To mi w zyciu wystarczy.

...>>>I chyba nie ty powinnaś decydować, co na forum będziemy zamieszczać , a czego nie?
.,..jak chcesz reklamowac swoja nauczycielke, to prosze zawiadomic ja zeby uzyla wlasciwe drogi na to...tutaj mamy forum na nauke, a nie na bezplatna reklame. CAPITO!.

>>>>Na forum nigdy nie robiono tego, czy tamtego" - a jake to ma znaczenie?
..To ma takie znaczenie, ze jak administrator tego forum uzna, ze to nie jest odpowiedni post, to jego anuluje i tyle.

I nastepna klotnia. A watek przeciez moglby zamilknac juz po dwoch poczatkowych wpisach.

To nie jest klotnia. To jest wymiana pogladow.
I nie pozwole, zeby jakis tam Bartek, ktory nie wie co mowi, ale musi sie wyrazic, (bo przeciez najpierw sie atakuje, a dopiero pozniej mysli).

Ale jezeli by nikt sie wiecej nie dopisal, to watek do tej pory przeszedl by w dol strony i w zapomnienie.

właśnie sobie pocztałam te wpisy twoje i się usmiałam z tej twojej pomocy innym i jak to się można dużo od ciebie nauczyć. To nie jest zadna kłótnia tylko próba postawienia do pionu fukających bez przerwy, mających się za pępek świata państwa z Warszawy. Forum jest dla każdego i żadna terri , czy eris nie powinna w kwestii stosowności, czy jej braku zabierać głosu. No chyba , że to jej jedyne życiowe zajęcie (uczyć "tego czy owego" innych). Ja raczej z tej krókiej dyskusji na forum z terri wyciągnę tylko "czy"

Oto dwa cytaty Bartek85m

"Szukając w sieci kontaktu z moja byłą lektorką odnalazłem ten wpis."

"właśnie sobie pocztałam te wpisy twoje i się usmiałam z tej twojej pomocy"

Wszystko jasne, prawda?
Nie piszmy więcej w tym wątku.

mg
racja, bo tutaj piszemy z osobami ktore jeszcze nie znaja swojej orientacji sexualnej.

No, wait a sec. I’m just wondering, ok. If she is 'he', then who is she playing when jellyrolling?
A diesel-dyke (a kind of mustached butch, I guess ) ? Or maybe a lavender ? It must be a pain having to check your ID for gender every time you enter the hiring process. Yech !