zapisalam sie na puierwszy semestr kursy CAE,zamierzam zdawac w czerwcu...jestem q grupie u niejakiego Rickiego,ale nie bardzo mi sie podoba jak narazie...tzn ogoolnie zajecia prowadzone sa fajnie,tylko wydaje mi sie ze za malo przerabiamy przez to poltorej godziny,za malo testow,za malo kserowek daje ,za malo prac domowcyh...nie wiem moze to dlatego ze kurs trwa 2 semestry i to jest tak rozlozene...chodzilismcie moze na jakies kursy wlasnie do metropolitanuu??nie wiem czy nie zrezygnowac po tym semestrze czy jednak lepiej zostac?