Słabe.
Chyba,że się totalnie zaprzesz i będziesz się uczyć codziennie.
Wiem z doświadczenia, że raczej samą nauką w liceum nic nie zdziałasz. Poza tym, większość książek tego typu ma trochę zaniżony poziom słownictwa, nie oszukujmy się. Ale jeżeli egzaminy/testy piszesz z łatwością na 90-100% , a uczenie się słówek to nie jest żaden kłopot dla Ciebie, to czemu nie? :)
Lekcje to bardzo dobry pomysł, tylko zamiast czekać do marca zacznij już teraz. Wyjdzie Ci to na zdrowie. A kurs to bardzo dobry pomysł- polepszysz sobie akcent.
Jednak mimo wszystko, jeśli nie zdawałaś FCE, to radzę Ci go zdać w sierpniu zamiast CAE- będziesz miała rozeznanie, jak wygląda taki egzamin w ogóle, większe szanse zdania. Chociaż FCE a CAE, to dwie różne firmy, warto spróbować tego pierwszego- metoda małych kroczków się sprawdza:)
A pytanie spoza tematu: Z jakich podręczników się uczysz w szkole i z jakich masz zamiar korzystać ucząc się? :)