hejka:)
ja też właśnie wróciłam z tego egzaminu sala 106, godz 9.00-10.00, egzaminatorzy bardzo mili i mówią też wyraźnie:)
tylko te dowcipy rzeczywiście lipne, nic tam śmiesznego nie było ale przynajmniej napisane są z użyciem bardzo prostego słownictwa (przynajmniej te moje były;)
co prawda palnełam głupote przy wyjściu ale może nie zwrócili na to uwagi;\
ogólnie to niby proste ale człowiek sie stresuje...