Przeżyłem :D. Więcej opisu ze speakingu w odpowiednim temacie forum. :) Ogólnie - nie było tak źle, nie?
Faberka -> pewnie Cię widziałem, ale nie poznałem :). Byłem grubo przed 9. Może mnie widziałaś, siedziałem z rodzicami na kancie ławki przed wejściem na aulę (czarna bluza, spodnie ciemny jeans, ciemne włosy - ale ciemny jestem :P).