Moi znajomi mówią, że już się przyzwyczaili i tego nie zauważają. Po angielsku na lekcjach nauczyciel nie ma problemu w zrozumieniu mnie, każdy wie o co mi chodzi.
W polskim jest gorzej ze względu na "s" "c", które wymawiam nie sycząco, czy jakoś tak. Nie wiem jak to powiedzieć..
Seplenie, ponieważ mam otwarty zgryz i mi język wychodzi. Od roku noszę aparat na zęby, który pomoże mi zamykać ten zgryz. Całkiem się nie zamknie, bo mam za krótkie zęby, ale pani dentystka mówi, że cora lepiej mówię.