>... Uwielbiam się uczyć
>słownictwa i skupiłem się głównie na nim. Wymowy natomiast nie lubię
>ćwiczyć i powtarzanie wszystkiego na głos wydaje mi się głupie, ale
>chyba będę musiał zmienić swoją postawę.
Dobrze Ci się wydaje. Właśnie to jest przyczyną Twoich problemów. Nie można uczyć się języka po cichu. Nie można uczyć się słówek nie powtarzajac ich za lektorem 10, 20 a czasami nawet 100 razy. Piszesz, że przerobiłeś 10.000 jednostek z bazy SPEEDUP! Tak tylko Ci się wydaje. Już tu kiedyś o tym pisałem.
Jeśli chcesz się uczyć z baz Speedup!, Proficiency! i Advanced English z pakietu "Extreme English" powinieneś po zobaczeniu pytania, nauczyć się je wymawiać. Najpierw odsłuchać wymowę lektora 10 razy, następnie 10-30 razy po każdym odsłuchaniu, powtórzyć to wyrażenie GLŁOŚNO i WYRAŹNIE, nagrać je i porównać je z wymową lektora. Dopiero teraz możesz kliknąć przycisk "Show Answer". W międzyczasie możesz raz lub dwa sprawdzić polskie znaczenie pytania lub odpowiedzi. Dopiero, gdy nauczysz się wymawiać i pytanie i odpowiedź możesz zastanowić się nad oceną. Przy czym powinieneś oceniać przede wszystkim wymowę. W tym wypadku "znaczenie nie ma znaczenia", przecież 10.000 znaczen już znasz!!!
>chyba będę musiał zmienić swoją postawę. W oczach nativa czy
>pracodawcy osoba z małym zasobem słów, ale z dobrym akcentem wypadnie
>na pewno dużo lepiej niż osoba z bogatym słownictwem, ale fatalną
>wymową.
Tu masz całkowita rację. Potencjalny pracodawca rozmawiając po angielsku z Polakiem, "z bogatym słownictwem, ale fatalną wymową" może być przekonany, że rozmawia z kimś, kto tak samo fatalnie wykonuje swoją pracę zawodową.