Korepetycje - legalnie?

Jakie są możliwości legalnego dawania korepetycji? Przez jakiś czas myślałem o założeniu firmy ale ilość biurokracji troche mnie przeraża (Regon, składki ZUS, konto w banku, mnóstwo załatwiania zupełnie niewspółmiernego do dochodów). (Z tego co wiem, alternatywą byłaby umowa zlecenie z tym ze wtedy chyba zleceniodawca musi zaplacic podatek)

konto w banku 6-10 zł miesięcznie, regon jeżeli jest opłata to jednorazowa i
niewielka (już nie pamiętam) załatwia się to w urzędzie statystycznym
ZUS można obejść jeżeli masz zatrudnienie w jakieś firmie w tedy
nie musisz płacić po raz drugi, na początku warto skorzystać z etatu
a załatwiania nie ma aż tak dużo jak by się to mogło na początku wydawać,
jeżeli jesteś w tym dobra/dobry to klienci się znajdą :)
zresztą wszystkiego się dowiesz w urzędzie skarbowym i w urzędzie miasta
po co błądzić
Powodzenia :)

Jeżeli rzeczywiście musiałbym sam płacić sobie składkę ZUS to nie ma szans - jestem studentem i nie mam jak zatrudnic sie na etat.

Najlepiej zostań bezrobotnym (nie wiem czy możesz jako student, chyba niestety nie). Albo namów kogoś, kto może. I załóżcie firmę "udzielanie korepetycji" i weź z urzędu pracy 13,000 żywą gotówką bezzwrotnej dotacji. Najlepiej być rencistą, bezrobotnym itp. - normalni ludzie mają przechlapane, a przedsiębiorcy najbardziej - wiem coś o tym :).

I załóżcie firmę
>"udzielanie korepetycji" i weź z urzędu pracy 13,000 żywą gotówką
>bezzwrotnej dotacji.

Warto pamiętać o tym że przez rok trzeba się utrzymać żeby była bezzwrotna :)

Proszę: legalne i na dodatek uczciwe.

Oczywiście. A żeby "utrzymać" firmę wystarczy płacić ZUS 90 miesięcznie i zdrowotne 180, które i tak się odpisuje od podatku. Co do tych 13,000 niestety nie można ich wziąć do kieszeni, ale trzeba sensownie wydać, ale można kupić np. super laptopa i wiele innych rzeczy :). I to jest uczciwe - dlaczego nie? Tylko cały pomysł jest chybiony, bo taka pomoc należy się tym, którzy absolutnie sobie nie radzą, czyli bezrobotnym. W Polsce praktycznie nie ma bezrobocia, a jak ktoś nie może znaleźć żadnej pracy, to tym bardziej nie utrzyma firmy.

'Stawki składek ZUS często się zmieniają, śledź je na bieżąco na stronie internetowej ZUS. W styczniu minimalna pełna składka to 690,81 zł, a bez chorobowego - 657,44 zł'

?

A nawet 270 zł to po studenckich stawkach równowartość 10 lekcji.

Zakładam, że zainteresowany nie prowadził wcześniej działalności gospodarczej, czyli obowiązuje go obniżona składka ZUS w wysokości ok. 30% normalnej :).

ahhhh ;) Dobrze wiedzieć, dzięki ;)