Nie napisałeś dlaczego "musisz nauczyć się angielskiego "w ciągu roku najwyżej półtora". Nie interesuje mnie to z samej ciekawości, ale właściwa rada moze zależeć od tego.
Jeśli planujesz wyjazd na stałe lub na studia do USA powinieneś zamiast PH korzystać z pakietu SueperMemo Extreme English. Jeśli jest to związane z wyjazdem do WB, poprzestań na PH.
Jeśli chodzi o naukę słówek z PH, to możesz uczyć się samych słówek, ale z założeniem, że oprócz słówek uczysz się na pamięć wszystkich zwiazanych z danym słówkiem zdań przykładowych. Każde powinieneś powtórzyć GŁOŚNO I WYRAŹNIE przynajmniej 10 razy.
Ich ilość powinna zależeć od twoich możliwości czasowych i intelektualnych. Mam tu na myśli pewien rodzaj wytrzymałości. Ktoś może uczyć się 100 słówek dziennie, ktoś 300, a ktoś inny męczy się przy 30.
Ja wielokrotnie radziłem, by ograniczyć się do 30 słówek dziennie, ale moje rady dotyczyły ludzi, którzy uczą się w szkole, bez większej motywacji i przy konieczności nauki jeszcze kilku innych przedmiotów.
W przypadku silnej motywacji i określonych planów na przyszłość ta granica zależy tylko od studenta.
Kilkakrotnie juz cytowałem innego użytkownika:
"Ja wiem, że aby nauczyć się języka, trzeba miec 3 rzeczy: olej w głowie, ołówek w ręce i ołów w ...". Podręczniki, programy komputerowe i inne wynalazki bez tych "rzeczy" niewielee dają.