"Język Angielski - 20 minut każdego dnia" to tytuł marketingowy. W księgarniach jest pełno podobnych tytułów: "Angielski w miesiąc", "Angielski w 3 miesiące", "Angielski w 6 tygodni", "Angielski w 4 tygodnie", "Angielski w w 3 godziny, 25 minut i 57 sekund" i ... :)).
Każda z tych pozycji jest wartościowa, ale wymaga od 6 miesięcy do 6 lat uczciwej nauki.
"Język Angielski - 20 minut każdego dnia" Wydawnictwa Langenscheidt jest tożsame z "Praktyczny kurs języka angielskiego" Wydawnictwa Expans. Mnie bardziej podoba się to pierwsze ponieważ ma większe czcionki.
W obu podręcznikach masz 33 lekcje, każda składa się z kilku części, przy każdej znajduje się "zegarek", który wskazuje, że należy jej uczyć się 20 minut. Jedną z tych części jest dialog. Tu też jest zegarek z 20 minutami. Ale to akurat jest zła wskazówka.
Dialogu należy uczyć sie tak:
1. Nagraj go na MP-trójkę.
2. Przeczytaj tekst cicho, natepnie wysłuchaj go z MP-trójki.
3. Przeczytaj tekst na głos (KONIECZNIE!).
4. Powtarzaj 2 i 3 dopóki nie odczytasz tekstu bezbłędnie.
5. Na końcu książki są tłumczenia wszystkich tekstów, patrząc na tłumaczenie polskie przeczytaj je na głos po angielsku. Rób to tyle razy, aż nauczysz się lepiej niż inwokacji do "Pana Tadeusza".
Nie ucz się na pamięć ucz się po angielsku "BY HEART".