Olimpiada 2012/2013

Gdyby ktoś był zainteresowany, to na stronie Olimpiady pojawił się test z kluczem odpowiedzi.

o, wrzucili pod nazwą etap okręgowy. przez chwilę się przestraszylam, że mnie kurcze ominął :D

myślicie, że uznają w pierwszym cover do garnka i vagabond zamiast wanderer?

o ile sprawdzają te testy ponownie w okręgowych?

Myślałem, że to jest na 100 pkt, bo wszystkie olimpiady dają na 100.
Ale 20/60 (pomylili się, sprawdzając jedno zadanie), to nie jest źle. Gdyby nie surowe ocenianie, to miałbym więcej punktów, ale takie jest życie. Przede mną jeszcze 2 i 3 klasa LO. Może coś jeszcze wskóram?

Od kiedy?
I warto zauważyć, że nie wszystkie olimpiady (etapy szkolne) sprowadzają się do testów...

FCE nijak się ma do OJA, niestety. Ogromna przepaść.

Rozumiem, że nie tylko mnie na widok ogromnej sterty materiałów do wkuwania się wszystkiego odechciewa? To dobrze, musimy się wspierać :D

Chyba od zawsze. Z niemieckiego było 100pkt, z ekonomicznej było 100pkt. Ja nie wiem, ja jestem biednym pierwszoklasistą z nową podstawą programową... :D


Koniecznie, musimy! Ale na naukę takich rzeczy trzeba wiele czasu wygospodarować. I to źle, że się go nie ma...

20 pkt przy pierwszym podejściu to i tak bardzo dobry wynik ;P

do wkuwania oprócz słynnych 100 testów warto jeszcze przerobic Testy z Olimpiady języka angielskiego, łatwo dosepne w necie.
I dwie nowe ksiażki wydane przez Pana K. w tym roku. Ćwiczenia testowe do czesci pisemnej OJA i wybór testów z kluczem i komentarzem. Plus testy z poprzednich lat. Im więcej obeznania z rzeczami wymyślonymi przez pana K. tym wieksza szansa na lepszy wynik :)
do słownictwa tak jak ktoś już mówił tests in english thematic vocabulary Misztala.
Można też czasem znalezc ksiazki z dawnymi testami wstepnymi na studia, podobne zadania.

@origamista
Pomijam fakt, że ta Wasza "nowa podstawa" to jakaś kompletna pomyłka.
U nas dużo ludzi chodzi na olimpiady,więc coś tam się wie... Z polonistycznej i filozoficznej np. etap szkolny to praca na 10-20 stron, z chemii wiem, że robią jakieś makabryczne zadania na szkolny a na finalne mają laborkę.

No ale wróćmy do angielskiego - ktoś się orientuje jaki był najwyższy próg kiedykolwiek? Bo te 30 w tamtym roku to była aberracja, rozumiem?

Z tego co mówiła mi nauczycielka to progi w ostatnich latach to 30-31 pkt i więcej nie było.
Ciekawe jak będzie w tym roku. Widze różnice chociazby po mojej szkole. Co roku ten próg 30pkt przekraczało od 0 do 2 osób, a w tym roku aż 11.

No właśnie, u nas chyba z 9. Wiem, że u konkurencji 15. Mogą mocno podnieść.

no niestety tego się obawiam.
Mogliby w sumie dać jednak szanse, a nie zniechecac jak juz ułożyli dosyć prosta w porównaniu do poprzednich lat olimpiadę. Jak organizuja z niemieckiego to zawsze przechodzi mnóstwo osób i nie robią z tego wielkiego problemu.

no jak to, przecież głównym celem tej olimpiady jest zniechęcanie ludzi :)

Witam państwa :D
Poszukuję wsparcia w przygotowaniach do etapu okręgowego i chętnie wymienię doświadczenia z uczestnikami poprzednich edycji konkursu. Siadam czasami przed książkami, których już nazbierałam spore ilości, i nie mam pojęcia w co włożyć ręce, a niektóre przykłady z wcześniejszych testów są po prostu rozbrajające... Ma ktoś jakieś rady co do części ustnej?

Heh, ja w zeszłym roku napisalam CAE na grade A, a olimpiade na niecale 20 :D
W tym roku troche lepiej, bo 40 pkt. Ale i tak nie wiadomo czy cos z tego wyjdzie, tym bardziej ze to juz maturalna klasa...

a jeśli chodzi o to zadanie z aren't I i am I not... aren't I w kluczu jest zaznaczone jako poprawne a to ponoć typowy błąd, który przesiąkł do języka mówionego. Bo to tak jakby powiedzieć are I not, nawet brzmi jak aren't he albo isn't you. Jak wy mieliście? jak się okaże, że próg jednak się zwiększy to można jeszcze skladać apelacje o wgląd do tych prac? :P

Ja miałam aren't I. ale też się nad tym zastanawialam bo wydaje mi sie że am i not jest również poprawne tylko mniej używane. Możliwe że komisja ma na to jakis swój dziwny kruczek wyjaśniający czemu w tym zdaniu aren't i, albo po namysle będa zaliczac obie :P

Mnie całe życie uczyli, że po "I'm" question tag to "aren't I" i nic innego. Tak mówi English Grammar in Use (Cambridge UP), unit 52D: After I'm..., the negative question tag is aren't I? (=am I not?).
No i właśnie zastanawia ten dopisek w nawiasie. Bo już w odpowiedziach podają tylko i wyłącznie aren't I.

Mnie też zawsze uczyli aren't I ;)

aren't I is a contraction of "am I not".

Tak, tak też mówi np słownik oxfordu, ale z drugiej strony czytając fora typu wordreference albo takie stronki http://www.grammarerrors.com/grammar/arent-iam-i-not/ już nie wiadomo komu wierzyć :D Tak samo nie wiem co robić jak podadzą nam passive voice z perfect continuous. niektórzy nie zamieniają tego na simple, trafiło mi się pare razy że w odpowiedziach do różnych ćwiczeń wersja continuous była jedyna poprawna. ( np. I have been being told for ages..) chyba takie ćwiczenia niczego nie wnoszą, myślę że H.K. nie jest aż takim znawcą i władcą angielskiego, żeby dyktować zasady w sprawach dyskusyjnch nawet dla nativów :P

na pewno ludzie z Oxordu sa bardziej wiarygodni od forumowiczow
moze nie jest to logiczne i gramatycznie poprawne, aby mowic aren't I, ale taka forma jest uwazana za jedyna mozliwa, jezeli chodzi o forme skrocona w tag questions - taka juz jest konwencja i tego sie trzeba trzymac

to co, w takim razie "I'm not right, are I?" ? :)

@white_russian - nie, to nie jest symetryczne

ani symetryczne, ani poprawne - zaimek I musi sie zgadzac tylko z forma am czasownika be (za wyjatkiem wspomnianego idiomatycznego zastosowania aren't I)

wiem, to był "dowcip"... na oznakę poddania się w tej sprawie dociekania co jest poprawne :) A co sądzicie o passive voice i czasach perfect continuous? Zamienia się je na simple czy zostają continuous?

zamienia sie na simple, ale nie zabronisz native'owi powiedzenia 'been being', jeżeli chce coś tam podkreslić

tak jak nie zabronię im powiedzieć "ain't I", co było jedną z odpowiedzi do wyboru :) albo nawet am I not. Dzięki za opinię :)

osobną sprawą jest, dlaczego nie zaakceptowano 'am I not'. To jest poprawne, ale rzadkie i bardzo, oczywiscie, oficjalne. Być może kontekst zdania wskazywał na język potoczny

wyglądało tak:
Dave was clearly embarrassed,”I’m causing you a lot of trouble, ____________?”
Różnie można to odbierać, czasem przecież w takich sytuacjach ktoś może użyć tej "formalniejszej" formy dla podkreślenia jakiejś dramatycznej ekspresji tego, że jest komuś kulą u nogi :)