poprawa conditionals na lepsza ocene blagam o pomoc. na jutro konieczne,

potrafie sie uczyc sama, ale nie wszystko da sie pojac. w podreczniku tego nie ma zreszta my 3 conditionals na jednej lekcji robilismy wiec nawet nie zdazylismy dobrze pocwiczyc. jak chcesz rozmawiac to zapraszam na gg a nie tu.

Nie mam gg, a tutaj tłumaczymy takie rzeczy jak III conditional i dajemy przykłady. Własnie po to jest to forum.

jest mi naprawde przykro, ze taka osoba, jak mg wypisuje tutaj swoje przekonania oparte na zasadzie 'moje pomysly na nauczanie sa najlepsze' i basta
skoro mg jestes takim zagorzalym fanem swoich sposobow na pomoc w nauce, to mam takie pytania - co jest zlego w ksiazkach z kluczem odpowiedzi zamieszczonym na ich koncu? czy tego rodzaju publikacje w ogole dopuszczasz do uzytku? czy sadzisz, ze to, ze masz tam podane odpowiedzi, najczesciej bez wyjasnienia, dlaczego tak, a nie inaczej, nie sklonia osoby uczacej sie z takiej pozycji do wlasnych przemyslen prowadzacych do logicznego pojecia danego zagadnienia?

takich pytan jest ogro - moze juz czas, abys zdal sobie sprawe, ze nie powinno sie traktowac wszystkiego dookola tylko i wylacznie swoja miara

Wiem do czego sluzy to forum.

Jakich swoich sposobów? Ty nie jesteś fanem pomagania na forum? Kiedy wyjaśniasz np. tryby warunkowe,to przepisujesz to z podręcznika, czy piszesz od siebie, starając się dopasować wyjaśnienia do konkretnego poziomu pytającego?
Dzisiejsze wyjaśnienai dotyczace 'I don't think' pisałeś z głowy czy z podręcznika?
Miałem wrażenie, że na forum Ty i ja stosujemy te same metody, kiedy pomagamy.


Skąd podejrzenie, że nie? Nie rozumiem, jak to pytanie łączy się z czymkolwiek, co wcześniej napisałem w tym wątku?

zastrzeliles mnie tym pytaniem - ja podalem odpowiedzi w sensie klucza z tylu ksiazki, a ty teraz mi piszesz, ze nie rozumies, o czym ja pisze :? zalosne

A szukałaś gdzieś ćwiczeń i wyjaśnień czy tylko polegasz na podręczniku i nauczycielu? Na pewnym etapie nauki trzeba się zainteresować swoją własną nauką i nie liczyć na to, że nauczyciel wszystko podstawi pod nos.

Czy Wy nie rozumiecie ze sa takie dni kiedy np. nie moge sobie poradzic bo mam tyle do nauki, do odrobienia i w dodaktu czegos kompletnie nie rozumiem, ze musze siegnac po czyjas pomoc, bo po po prstu nie mialabym nawet czasu, zeby sama poprobowac to zrobic. wiem ze gotowce nie sa dobre ale ludzie bez przesady sa skrajne wypadki chyba to nie jest jakies przestepstwo;/

A, Ty się tak usprawiedliwiasz przed samym sobą - skoro są ksiązki z odpowiedziami, to rozwiązując za innych zadanie domowe, jesteś jak autor ksiązki, który ujawnia odpowiedzi. Dobre. Przykre.
Jeżeli dziewczyna pisze, że nie rozumie tematu, to znaczy, że temat był opracowywany na lekcji, jak rozumiem, w standardowy sposób - przykłady, tłumaczenie zdan, ćwiczenia z korektą nauczyciela. Ona nadal słabo rozumie. Kolejne ćwiczenie z odpowiedziami podanymi na tacy nic nie pomoże. Tłumaczenie dostosowane do jej konkretnych trudności, owszem. Czy naprawdę myślisz, że osoba, która pisze 'would have done', a obok tego 'wouldn't arrested', nauczy się 3. cond., jeżeli ktoś jej napisze 'wouldn't have arrested'?

Nie to nie jest przestępstwo, to jest stawianie sobie za niskich wymagań. Dlaczego nie powiesz wprost nauczycielowi, że nie masz czasu na angielski? Skoro zależy Ci na poprawie z angielskiego, dlaczego nie koncentrujesz się na tym, przecież możesz nie odrobić czegos innego i powiedzieć nauczycielowi "Czy nie rozumie Pan(i) ze sa takie dni kiedy np. nie moge sobie poradzic bo mam tyle do nauki, do odrobienia i w dodaktu czegos kompletnie nie rozumiem, ". Skoro takie argumenty są dobre na tym forum, to będą dobre dla nauczyciela.

forum to nie szkola. w szkole nie obchodzi nikogo, ze czegos nie rozumiem. ma byc zrobione i koniec oraz nie ma tlumaczenia, ze mialam duzo zadane z innych przedmiotow. ja koncze juz ten dialog.

to nie jest zadne usprawiedliwianie sie, to jest fakt - podalem odpowiedzi takie, jakie moglys ujrzec w kluczu odpowiedzi do tego typu zadania; oczywiscie nie jestem zdanym autorem, ale przygotowuje swoje wydawnictwo oparte na informacja z roznych grammar books; wiesz, juz od dawna nie wypisuje tylko tego, co mam w glowie; raczej, podpieram sie podrecznikami, aby w razie czego odeprzec wszelki atak na moje odpowiedzi w szybki i w miare przekonywujacy sposob

to tak, jakbys pytal autora English Grammar in Use, Raymonda Murphy'ego, czy on tez tak myslal przy tworzeniu swojej bestsellerowej pozycji :| Czy on kiedykolwiek zadal sobie takie pytanie :?

Skoro wystarczy zrozumieć odpowiedzi z klucza i to jest łatwe, to dlaczego ktokolwiek ma problemy z gramatyką?

Please don't do it. The world has suffered enough already.

przynjamniej wiem, ze mg kupi taka pozycj;, co do ciebie to nie jestem tego taki pewien - raczej pojdziesz na latwizne i ja sobie z netu sciagniesz w formie pdf :(

I’d rather ‘tune in’ to blood-curdling shrieks of an eighty-year-old woman getting a hysterectomy without anesthesia than read one single sentence from your book.
I wish you luck anyway, really.

Just you to know, when I need a book I just buy it because I can afford it.

that's nice :)

savage- I bet (and I'm not one to boast) that I have more books than you...:-)

>>I bet (and I'm not one to boast) that I have more books than you...:-)

Dear, it's not possible, not by any means. :)

Tell me you've got more than a thousand....some of mine date back to 1820's.