Witajcie Kochani:)
Mam do Was takie pytanie: uczęszczał ktoś może na kurs przygotowujący do matury rozszerzonej z angielskiego do British School? Może moglibyście podzielić się wrażeniami, czy podobało Wam się, czy warto iść i czy nauka tam przynosi rezultaty? Dokładnie zdaję sobie sprawę, ze oni mi wiedzy że tak powiem "nie włożą" i że będzie to ode mnie wymagało dużo pracy...
Jeśli nie sprawiłoby Wam to problemu, to czy moglibyście powiedzieć ile mieliście procent z rozszerzenia? :)
Mam nadzieję, że ktokolwiek się odezwie, pozdrawiam serdecznie wszystkich;)