Krótkie pytanko odnośnie czasów Angielskich

Temat przeniesiony do archwium.
Jakie czasy trzeba znać do swobodnej komunikacji????Pzdr
przeszly, terazniejszy i przyszly.
w ang nie ma czasu przyszłego więc tylko dwa. teraźniejszy i przeszły ;-)
Dlaczego mówisz, że nie ma przyszłego, nie rozumiem. Mógłbyś wyjaśnić?
W języku angielskim są tylko dwa czasy - teraźniejszy i przeszły. Przyszłość wyraża się za pomocą konstrukcji modalnych. Oznacza to, ze mówiąc o przyszłości, wyrażamy również swoją opinię. Nie możemy po angielsku mówić o tym, co się wydarzy w sposób "neutralny", tak jak to jest możliwe w języku polskim czy niemiecki. Dla ułatwienia przyjęło się, że konstrukcje modalne nazywa się czasem przyszłym, ale nie jest to do końca poprawne.
edytowany przez edumemoPL: 23 lip 2012
dokladnie
ja osobiscie uwazam, ze na poziomie szkoly podstawowej, i ewentualnie pierwszych klas gimnazjum, mozna przyjac, iz w j.ang istnieje czas przyszly - ze wzgledu na latwiejsze oddanie tego, co dotyczy czasu przyszlego w j.pol
na pozniejszym eatpie edukacji takie stwierdzenie byloby juz raczej naduzyciem pojecia czas przyszly w takim odniesieniu
edytowany przez engee30: 23 lip 2012
patrz wyzej
edytowany przez engee30: 23 lip 2012
Dla mnie i tak to trochę kwestia sporna. Od zawsze spotykam się z pojęciem czasu przyszłego. Tak uczyli i uczą, że Future Simple to czas przyszły prosty. Widocznie tak się przyjęło. Uczniowie nie wiedzą co to są konstrukcje modalne. Mówiąc im, że nie ma czasu przyszłego, pomyślą, że w tym języku nie wyraża się przyszłości. Jeszcze raz, kwestia sporna jak dla mnie. Pozdrawiam
Nie kwestia sporna, ale kwestia poziomu. Studenci anglistyki itp. dobrze wiedzą, jak to jest z czasami, ale w szkole mozna sobie pozwolić na uproszczenia.
(nie odnoszę się tu do poglądów, zgodnie z którymi will+inf obecnie wyraża tzw. pure future - to już temat na dyskusję akademicką)
Skończyłem studia i dopiero teraz czytam, że nie ma czasu przyszłego. Pewnie dlatego, że nigdy nie byłem i nie jestem dobry z angielskiego.

Ale już wiem oczywiście, dziękuję :)
edytowany przez Xyz90: 23 lip 2012
a wiesz, że taki present perfect, to nie samodzielny 'czas', tylko aspekt?
To nie była ironia. Nigdy się w to nie zagłębiałem. Tak, wiem mg
nie odebrałem tego jako ironii, zadałem rzeczowe pytanie.
Cytat: Xyz90
Dlaczego mówisz, że nie ma przyszłego, nie rozumiem. Mógłbyś wyjaśnić?

Gdyż czasownik jest w formie teraźniejszej:
I will GO.
To bardziej konstrukcja do wyrażania przyszłości.

Tense and time are not the same in English.
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Pomoc językowa - Sprawdzenie