Witam,
postaram się przetłumaczyć ten tekst, ale wydaje mi się, że to zależy od interpretacji (tzn. najpierw myślałam, że ta piosenka odnosi sie do ojca, ale teraz myślę, że to zarzut w stronę matki)
Nie popełnię tych samych błędów, jakie ty popełniłaś
Nie pozwolę bym tak cierpiała (była nieszczęśliwa)
Nie załamię się jak ty (albo nie odejdę od wyznaczonej sobie drogi życia)
Tak bardzo 'upadłaś'
Poznalam tą trudną drogę, i nie pozwolę by to zaszło tak daleko
Przez ciebie
Nigdy nie odchodzę zbyt daleko od chodnika (to jest bardziej metaforyczne..)
Przez ciebie
Nauczyłam się nie ryzykować
By mnie nie zraniono
Przez ciebie
Ciężko mi zaufać
Nie tylko sobie ale i innym wokół mnie
Przez ciebie
Boję się
Tracę grunt pod nogami
'Łatwo to zauważyć'
Nie umiem (nie potrafię) płakać
Bo wiem,że to słabość w twoich oczach
Jestem zmuszona by udawać uśmiech, czy śmiech
Każdego dnia mojego życia
Moje serce 'nie potrafi się' załamać
Bo nie było jeszcze nawet całe ...
Przez ciebie..
Patrzyłam jak umierałaś
Słyszałam twój płacz
Każdej nocy przez sen
Byłam taka mała
Powinnaś wiedzieć lepiej, nie polegać tylko na mnie
Nigdy nie myślałaś o nikim innym
Widziałaś tylko swój ból
A teraz ja płaczę
W środku nocy
Z tego samego cholernego powodu
Przepraszam, ale to tłumaczenie jest trochę pobieżne-niestety wymaga dopracowania, ale myślę, że oddaje sens piosenki.
Pozdrawiam
K.H.