Wyluzuj, Żywiecki. Wchodzisz na forum, gdzie ktoś zadał konkretne pytanie, a inni starają się pomóc, nie masz nic do powiedzenia w temacie, natomiast wciskasz jakieś duby smalone o poziomie i wykształceniu uczestników, o które nikt Cię nie prosił i na których nikomu nie zależy. Jestem pewien, że wszyscy, których tu komentujesz mają gdzieś Twoje obserwacje.
Co do poruszonych pojęć: wbrew temu co twierdzi Okocimski (kolejny mądrala, który krytykuje innych, a sam nic nie potrafi zaproponować), nie są one z zakresu potocznej angielszczyzny - one po prostu nie funkcjonują w anglosaskim prawodawstwie. Proponuję ogólnie przyjęte formy opisowe: contract of mandate (zlecenie) i contract to perform specific work (dzieło). Zgadzam się jednak z jedną z poprzednich wypowiedzi, że w CV raczej taka ścisłość w opisie form zatrudnienia nie jest zazwyczaj konieczna