Youth Exchange Center

Temat przeniesiony do archwium.
61-90 z 237
Agusia, chyba masz rację. My zaznaczyliśmy, że możemy jechac na początku lipca. Ale wcześniej twierdzili, że nie będzie problemu ze znalezieniem pracy od tego terminu az do końca września...A czy jest ktoś w podobnej sytuacji??
widzę że jest nas coraz więcej więc jeśli komuś z was będą stwarzli problemy ze zwrotem kasy Informujcie niezwłocznie na tym Forum. W jedności siła. Mnie już wykiwali....Z Irlandią
Co znaczy wykiwali cię??? Czy to znaczy, że nie oddają kasy???
Prosiłbym wszystkich, którzy obecnie mają podobne problemy z YEC jak ja, tzn. są w lesie bez pracy, nikt się z nimi nie kontaktuje a kiedy telefonują do YEC zbywa się ich obietnicami i prośbą o wyrozumiałość. Nie ma wyrozumiałości. Proszę was żebyście o tym nie zapominali!!! Ja nie zapomnę i dowiem się jak się za rok będą nazywać i będę głosił wszem i wobec że to oszuści. Proszę Was o to samo. Niech idą do kolejki do pośredniaka zamiast naciągać ludzi. Tyle pieniędzy za kilka miesięcy stresu - ja nie zapomnę!!!!!!!!!!!!!!
ja tez sie stresowalam ale pogadalam z szefem i cos zaczeli robic w mojej sprawie wiec i ty sprobuj
Napiszcie kto dostał jakąś oferte pracy i jedzie do Irlandii.
Zaplacilem juz dwie raty za Work Experience UK i ciagle czekam. Umowe podpisalem 1 kwietnia i ciagle zalatwiaja. Nie wiem co mam robic. Wycofac sie chyba nie moge? Pozostaje tylko czekac i nekac ich telefonami?? Macie jakis pomysl?
ja mam podpisana umowe 11 lutego wyjazd 20 czerwca i jakos nie mam zadnych info od nich:/ kaza czekac ?? 3 miesiace od podpisania ummowy minely juz i dalej wszystko w lesie
macie juz jakies info od nich??
ktos juz z was jedzie??
moj numer [gg] jak co to piszcie
Ja jade 13 i tez jeszcze nic nie wiem, ogolnie LIPA !!!!
jakoś do nich wybrnełem, po 50 telefonach i faksach, Teraz jadę na własną rękę za te pieniadze co miałem im wpłacic. Życzę wam powodzenia z Yec bo to ciężka sprawa dla nas wszystkich.
Przed chwila dzwonilem do nich do biura w Gliwicach i jakis koles powiedzial mi ze wyslali juz jakas grupe osob do UK. Czy jest ktos kto moglby mi to potwierdzic bo za bardzo mi sie w to wierzyc nie chce.......
to chyba prawda ze juz kogos wyslali do UK, gadalam niedawno z kolesiem ktory dostal placement na 1 czerwca wiec pewnie pojechał
podobno podobno gdybac sobie mozna
pokaz mi kogos kto pojechal lub daj jego namiary
jak narazie smierdzi mi to coraz bardziej
skoro koles dostal placement na 1 czerwca to napewno pojechal wtedy juz jest pewne ze ma to zalatwione jak przyjdzie placement!!!kontaktowalam sie z nim tylko na gg, nie wiem czy ma tam w UK dostep do neta wiec nie potwierdze ci tego ze jest tam ale skoro mial placement to napewno
Sluchajcie tyle sie mowi o posrednikach- oszustach w telewizji i prasie zeby nie placic posrednikom w Polsce za znalezienie pracy w UK,jak widac naiwnych nie brakuje i potem powstaje takie forum dotyczace yec , bije wszelkie rekordy popularnosci ;)
jak juz wczesniej pisalam moj wyjazd tez jest w lesie,ale o dziwo ostanio gadalam z szefem i jakos sie uspokolilam, przeraza mnie natomiast 1 fakt-mianowicie:rozmawialam z panna, ktora wyjezdza w lpicu do UK juz ma zalatwiona prace ale to ile musi placic za pokoj to......koszmar. Za tydz. pobytu w pokoju musi dac 70Ł. a to chyba dos duzo skoro na reka zarabia sie ok 4,10...kiedy problemy w Pl. sie koncza zaczynaja sie inne...natury: jak przezyc w UK. Oby nam wszystkim sie jakos udalo...mimo wszystko wciaz mam nadzieje ze bedzie dobrze:)))
CZy ktoś kto jechał do irlandii i mu nie załatwili mógłby powiedzieć czy oddali mu kaskę, czy całość i kiedy? Oczywiście zakładam wariant optymistyczny że komuś oddali??
jeszcze nie oddali bo czekam dalej na info o wyjezdzie
od umowy mienelo juz 3,5 miesiaca wiec kase moge wycofac tak mowil ten caly szef ale nie mam innej mozliwosci pracy w wakacje ani jak wyjechac nie mam wiec czekam na nich ciekawe jak dlugo
My się wycofaliśmy z wyjazdu do Irlandii. Nie wiem, czy komuś załatwili w ogóle prace czy nie, widocznie jacyś szczęśliwcy się trafiają, ale ja do nich nie należę. Kasę na szczęście oddali.
Dobrze ze kase chociaz oddaja. Bo jak tak dalej pujdzie to ja tez sie chyba wycofam z tej Irlandii.
ja juz mam placement na lipiec, wiec sie ciesze ze moja wspolpraca z YEC dobiega konca, napewno bede ludziom odradzac korzystanie z tej firmy!!!
Mówimy o tym samym biurze? YEC? Gliwice? No nie wiem, kolega podpisywał umowę 12 kwietnia, a 10 maja do Szkocji leciał, więc dość sprężone poszukiwane. Ja podpisałam umowę już dosć dawno, ale coprawda dopiero w poniedziałek dostarczyłam im CV i list motywacyjny, więc dopiero mogli zacząć działaś, a już wczoraj wieczorem dostałam maila z wiadomością, że najprawdopodobniej dostanę przydział do hoteli SwallowHotels Group w Szkocji, tak jak chciałam... moze to też od poziomu języka zależy, albo napisanych dokumentów, nie wiem, ale mnie cieszy współpraca z nimi, pozdrawiam :)
Do Patrycja L- gdzie dokladnie jedziesz do tej Szkocji, ja jade do Inverness tez z biura YEC a Ty???napisz, moj mail: [email]
No to chyba mój kolega anioł stróż nad tobą czuwał...
anglia angila a co z irlandia?? macie jakies info
Z tego co ja sie orientuje, to z Irlandia sa wieksze problemy niz z Anglia, duzo ludzi ma problemy i nawet czesci z nich biura proponuja przeniesienia z Irlandii do UK. Ja jade do UK i nadal czekam na placement letter...kto wie moze niebawem sie doczekam, wtedy dam wam znac!!
O ile mi widomo, Irlandia powiedzmy że "wstrzymała" w tym roku nabór obcokrajowców do pracy, albo bynajmniej ograniczyło go znacznie. Jak mnie powiadomiono wynika to z tego, ze chcą dać swoim miejscowym studentom możliwość wakacyjnej pracy i zarobku. YEC, a bynajmniej gliwickie biuro, nie organizuje wyjazdów tam. Zwykle przekierowują na UK albo Szkocję :)
albo masz jakieś specjalne względy w YEC, albo jesteś podstawiona. Bo jak na razie to YEC nikogo z nas o niczym samo nie poinformowało ani oni ani ich pośrednicy. A na każde pytanie odpowiadaja wymijająco tak jakby nam łaskę robili że organizują te wyjazdy!!!!!!!!!!!
a ty skad tak dobrze poinformowana?? w szpicla sie bawisz??:>
skad masz te info ?? przyznaj sie :> pewnie z YEC jestes
ja chce do irlandi do do UK sie nie oplaca
Temat przeniesiony do archwium.
61-90 z 237

« 

Praca za granicą